Sergio Ramos z urazem kolana. Może go czekać dłuższa przerwa
Wczorajsze spotkanie Hiszpanii z Albanią niefortunnie zakończyło się dla Sergio Ramosa. Kapitan “La Rojy” zszedł z boiska w 80. minucie z powodu urazu kolana.
30-letni stoper w jednej z akcji starł się z rywalem, po czym upadł na murawę i wyraźnie cierpiał. Po chwili okazało się, że potrzebna będzie zmiana, a problem dotyczy kolana. Pierwsze doniesienia nie są jednak zbyt optymistyczne. Hiszpan miał doznać skręcenia pierwszego, bądź drugiego stopnia, które może wykluczyć go z gry na przynajmniej miesiąc.
Po spotkaniu lekarz reprezentacji Hiszpanii wyszedł do dziennikarzy, aby po krótce przedstawić sytuację Ramosa. Oscar Celada przyznał:
Sergio ma naruszone więzadło poboczne piszczelowe… przynajmniej na razie tak to wygląda. Prosimy o rozwagę i oczekiwanie na badania, które dadzą ostateczną diagnozę.
Sergio Ramos tiene un esguince en el ligamento lateral de su rodilla izquierda pic.twitter.com/ahKd0LmlkM
— España Fútbol (@SeFutbolNet) 10 października 2016
Jeśli potwierdzi się najbardziej optymistyczny scenariusz, czyli skręcenie pierwszego stopnia, Ramosa czeka przerwa od 2 do 4 tygodni. Gorzej może być w przypadku poważniejszej kontuzji, która wykluczy 30-latka na przynajmniej miesiąc. Badania zostaną przeprowadzone dzisiaj.
Lider obrony Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii był w tym sezonie najbardziej eksploatowanym zawodnikiem “Królewskich”. Do tej pory zagrał we wszystkich dziewięciu spotkaniach od początku do końca, a odpoczywał dopiero w ostatniej kolejce przeciwko Eibar.