Sergio Aguero: Najważniejsze są sukcesy całej drużyny na koniec sezonu

Sergio Aguero

twitter: fcbarcelona

Sergio Aguero wczoraj wieczorem był gościem programu Tu Diras na antenie RAC1. Argentyńczyk opowiedział między innymi o negocjacjach z klubem oraz o odejściu Griezmanna oraz Messiego.

Umowa z klubem: Podpisałbym ją ponownie, bez wahania. Wielu zawodników na świecie byłoby gotowych odrzucić wielkie pieniądze, żeby tutaj zagrać. Kiedy klub wyjdzie już z problemów finansowych, wtedy się odwdzięczy młodszym zawodnikom. Ja jestem już wiekowym piłkarzem, dlatego siebie nie biorę pod uwagę. Przyszedłbym tutaj bez względu na sytuację klubu.

Negocjacje: Kiedy odbywaliśmy rozmowy i poinformowano mnie o obecnej sytuacji Barcy, to powiedziałem swojemu agentowi, że i tak chce trafić na Camp Nou. Nie zarobiłbym tyle ile w Manchesterze City, ale chciałem tutaj po prostu grać. Każdy piłkarz o tym marzy. Gdy tylko pojawiła się taka możliwość, to nie miałem żadnych wątpliwości.

Messi: Podczas Copa America, że rozmowy z klubem przebiegają dobrze, ale później już o tym nie rozmawialiśmy. Jakiś czas potem, przyznał mi, że próbował dojść do porozumienia z zarządem, jednak stało się to co się stało. Byłem bardzo zszokowany, podobnie jak wszyscy.

Plotki o rzekomej chęci odejścia z Barcy: Próbowano wmówić ludziom, że mam specjalną klauzulę na wypadek odejścia Leo. Wszystko dlatego, że zaraz po tym doznałem kontuzji, tuż przed prezentacją drużyny podczas Pucharu Gampera. To po prostu pech. Kiedy podpisywałem kontrakt, to Messi był wolnym zawodnikiem, nie miał umowy, dopiero rozmawiał z Barcą. Gdy odbywała się prezentacja, przed meczem z Juventusem, nie mogłem biegać, lepiej było zostać w domu przez kilka dni. Zaprezentuje się na meczu.

Strzelanie goli: Nie myślę o tym, są dla najważniejsze mnie sukcesy całej drużyny na koniec sezonu. Jeśli będę zdobywać bramki, to chciałbym, żeby przesądzały one o zwycięstwie lub awansie drużyny. Musimy być drużyną. Jeśli nic nie wygramy, to nie będzie miało znaczenia, czy strzelę 15 czy 30 goli.

Brak Messiego i Griezmanna: Teraz bardzo ważne jest to, żeby pozostali zawodnicy wzięli na swoje barki odpowiedzialność i wierzyli w swoje własne umiejętności. Kiedyś nazwałem Sergiego Roberto goleadorem, a on się roześmiał. Dodałem jednak, że ma próbować bo w końcu piłka wpadnie do siatki. Zawodnicy wbiegający z głębi pola mogą być zagrożeniem dla obrońców, którzy skupiają swoją uwagę na napastnikach.

Plany na sezon: Barca musi walczyć o wszystkie trofea. W Lidze Mistrzów nie jesteśmy wśród faworytów, ale rywale nas nie lekceważą. Grałem przeciwko Barcelonie wiele razy i wiem, że nawet w najgorszych momentach zawsze była sobą. Będziemy grać i próbować jak najlepiej wykonywać swoją pracę.

Ronald Koeman: Trener zadzwonił do mnie podczas Copa America, a potem rozmawialiśmy po moim przyjeździe. Mamy dobre relacje. Trener jest bardzo konkretny, mówi czego oczekuje i co mu się podoba. To dobrze, ponieważ to ułatwia pracę, każdej ze stron.

Powrót po kontuzji: Kiedy już będę gotowy do gry, to z pewnością nie będę zawodnikiem pierwszego wyboru, ale i tak będę dawał z siebie wszystko. Jeśli chce się grać w pierwszym składzie, trzeba pokazywać się z jak najlepszej strony. Obecnie czuje się dobrze, sytuacja się poprawia. W przyszłym tygodniu wznowię treningi na boisku. Już mnie nic nie boli, ale ta kontuzja może być zdradliwa.

źródła: FCBarca.com, Mundo Deportivo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x