“Sebastian Szymański to mój flagowy okręt”

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Sebastian Szymański doczekał się dziś dwóch ciekawych opinii na swój temat. Czym różni się krajowa “recenzja” zawodnika od tej zagranicznej?

Sebastian Szymański wystąpił we wszystkich meczach Legii Warszawa w tym sezonie. Zaliczył piękną asystę przy golu Dominika Nagy’a w starciu z Lechem Poznań. Wcześniej nie potrafił zanotować ani ostatniego podania, ani pokonać bramkarza rywali. Pozostawał jednak jedną z najjaśniejszych postaci w warszawskim zespole. Latem był bardzo bliski przenosin do CSKA Moskwa – do transferu ostatecznie nie doszło. Dziś pojawiły się interesujące opinie na temat pomocnika mistrza Polski.

Okręt flagowy

Nowy dyrektor sportowy Legii Warszawa, Radosław Kucharski w wywiadzie dla “Przeglądu Sportowego” przyznał, że jego największym sukcesem z czasów pracy w skautingu był fakt, że Sebastian Szymański pojawił się w legijnej akademii: Dziś nie widać jeszcze powtarzalności, której wszyscy od niego oczekują, ale moim zdaniem za pięć-sześć lat Sebek ma szansę zostać liderem reprezentacji Polski. Trzeba przyznać, że to racjonalna ocena obecnych umiejętności 19 – latka. Z kolei włoski dziennikarz Alessandro De Felice opisuje polskiego zawodnika w samych superlatywach.

Zaskakująco dojrzały jak na swój wiek 

Sebastian Szymański zdaniem redaktora calciomercato.com jest obserwowany przez skautów Interu Mediolan. Gdy podaje powody, dla których Polak budzi zainteresowanie duma miesza się z niedowierzaniem, że 21- latek zasłużył sobie za granicą na takie opinie: Obserwując go na boisku, trudno uwierzyć, że ten chłopak ma dopiero 19 lat. Jego umiejętności techniczne nie podlegają dyskusji. Zaskakuje dojrzałością, podejmuje dobre decyzje, ma wizję gry. To pomocnik kompletny, może występować na wielu pozycjach. Lubi grać między liniami pomocy a ataku, jest szybki i dynamiczny, pracuje też w obronie i gra z dużą intensywnością.

Miło czyta się takie słowa, ale należy pamiętać, że są one może nie tyle na wyrost, co potrzebują zdecydowanego potwierdzenia w codziennej, szarej ligowej rzeczywistości. Sebastian Szymański będzie miał okazję udowodnić swoją wartość w wyjazdowym meczu Legii Warszawa z Miedzią Legnica, który już dziś o 20:30.

źródło: Przegląd Sportowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x