Ronaldo: Nie miałem żadnych objawów i wróciłem do tego, co lubię
Cristiano Ronaldo zdobył dwie bramki w starciu ze Spezią Calcio (4:1). Portugalczyk odmówił komentarza na temat swoich ostatnich wypowiedzi odnośnie koronawirusa.
35-latek pojawił się na boisku w 56. minucie i jego wejście zmieniło oblicze meczu, ponieważ trzy minuty po jego trafieniu mistrzowie Włoch objęli ponownie prowadzenie, a w 76. minucie ustalił wynik, skutecznie egzekwując “jedenastkę”.
W piątek zawodnik Juventusu otrzymał negatywny test na obecność koronawirusa, ale Andrea Pirlo zapowiedział, że nie wystawi go od pierwszych minut. – Nie miałem żadnych objawów i czułem się dobrze. Dzisiaj wróciłem do tego, co lubię, a więc do gry w piłkę nożną – stwierdził Ronaldo w “Sky Sport”.
– W tym sezonie wiele drużyn będzie rywalizować o mistrzostwo. Do tego grona zaliczają się – Inter, Lazio czy też SSC Napoli. Musimy ciężko zapracować na sukces – dodał. W ubiegłym tygodniu, Ronaldo opublikował na Instagramie komentarz, w którym stwierdził, że testy wymazów użyte do wykrycia Covid-19 nie są skuteczne, zaś potem usunął ten post. CR7 odmówił odpowiedzi na pytanie w tej sprawie. – Cristiano wrócił, to najważniejsza rzecz – skwitował krótko Portugalczyk.
Happy to be back and help the team with two goals!??
Well done team ??
Always Fino Alla Fine ?? pic.twitter.com/oSH19L6Dne— Cristiano Ronaldo (@Cristiano) November 1, 2020