Robert Lewandowski: Próbowaliśmy odpierać ataki Francuzów, daliśmy z siebie wszystko

Robert Lewandowski - Reprezentacja Polski 2

fifa.com

Najbardziej szkoda tej pierwszej bramki. Był moment, że za bardzo cofnęliśmy się – skomentował Robert Lewandowski, cytowany przez “sport.tvp.pl”.

Biało-czerwoni odpadli z mundialu w Katarze po porażce z Francją (1:3) w 1/8 finału. Na osłodę pozostał gol Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego. Sam mecz nie toczył się tylko pod dyktando Trójkolorowych, choć takie obawy pojawiały się po starciu z Argentyną (0:2).

– Jeśli patrzymy przez sam pryzmat meczu i tego, jak zagraliśmy, daliśmy z siebie wszystko. Walczyliśmy, stworzyliśmy kilka sytuacji – szczególnie w pierwszej połowie i to takie naprawdę stuprocentowe – stwierdził Lewy. – Próbowaliśmy odpierać ataki Francuzów. Nawet po bramce próbowaliśmy grać, wychodziliśmy do gry. To było oczywiście za mało na dziś. Brakowało paru elementów. Szczególnie można było zachować się lepiej przy straconych bramkach – dodał.

Przyznał, że nie starczyło sił, ale nie pod względem kondycji, a czasu i przede wszystkim umiejętności. – Najbardziej szkoda tej pierwszej bramki. Był moment, że za bardzo cofnęliśmy się. Chyba byliśmy też za bardzo stateczni blisko pola karnego. Francuzi to wykorzystali. Niepotrzebnie złamaliśmy linię spalonego, zamiast kryć do końca. Zrobiły się za duże przestrzenie – zaznaczył.

Na koniec nie dał jednoznacznej odpowiedzi, czy to ostatni mundial w karierze. – To jeszcze daleka droga. Wiele czynników na to wpływa. Radość z gry jest potrzebna. To będzie ważny element, nawet w niedalekiej przyszłości. Gdy gramy bardziej defensywnie, tej radości nie ma…

źródło: sport.tvp.pl / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x