Puchacz: Chciałem zrobić kolejny krok w swoim piłkarskim życiu

Tymoteusz Puchacz

Lech Poznań - Legia Warszawa, 04.07.2020 / fot. Mikołaj Barbanell

Union Berlin ściągnął Tymoteusza Puchacza z Lecha Poznań płacąc 3,5 mln euro plus ewentualne bonusy. – Jeszcze tutaj wrócę – przekonuje piłkarz.

O możliwym transferze 22-latka do 1. Bundesligi zanosiło się już od dłuższego czasu. Rozmowy sfinalizowano z klubem ze stolicy Niemiec jeszcze przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy. Paulo Sousa powołał Puchacza do 26-osobowej kadry.

– Chciałem zrobić kolejny krok w swoim piłkarskim życiu. Byłem na to przygotowany i dziękuję klubowi oraz jego szefom, że mi to umożliwili, że spełniona została obietnica sprzed roku. Wiem doskonale, że ten sezon w lidze jako klubowi nam nie wyszedł, choć chciałbym podkreślić, że ja akurat mocno zapamiętam awans do fazy grupowej Ligi Europy, co polskim klubom często się nie zdarza. Indywidualnie jednak także rozwinąłem się, co znalazło odzwierciedlenie w poniedziałkowych powołaniach do reprezentacji Polski na nadchodzące mistrzostwa Europy – opowiada w rozmowie z klubowymi mediami “lechpoznan.pl”.

– Pojadę tam i będę dumnie reprezentował nie tylko mój kraj, ale i Kolejorza. Poznań to moje miasto, Lech to moje życie, moja rodzina. Także mogę zapewnić, że nie żegnam się z klubem ostatecznie. Jeszcze tutaj wrócę – dodał.

Tomasz Rząsa, a więc dysektor sportowy klubu z Poznania przypomina, że oferty skierowane do Puchacza pojawiły w zeszył sezonie, ale wówczas nie było mowy o przenosinach. – Ustaliliśmy wspólnie, że jeszcze przez rok pozostanie w Poznaniu i jeśli latem przyjdzie satysfakcjonująca propozycja, to dostanie zielone światło na wyjazd. To zresztą jedyny piłkarz, który dostał od nas taką zgodę i przyrzeczenie na ewentualne odejście w najbliższym okienku transferowym – podkreśla.

Union to obecnie siódmy zespół niemieckiej ekstraklasy i plasuje się na miejscu dającym grę w Lidze Konferencji. W ostatniej kolejce drużyna Ursa Fischera podejmie na stadionie An der Alten Forsterei RB Lipsk.

źródło: lechpoznan.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x