Probierz: W dogrywce mieliśmy trochę szczęścia

Michał Probierz

Michał Probierz / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Cieszę się ze zwycięstwa, ponieważ przed meczem wiedzieliśmy, że po czterech porażkach z rzędu musimy odbudować się mentalnie. Ciężko o ocenę gry przy pustych trybunach, ale sprawa jest bardzo poważna – stwierdził Michał Probierz po awansie do półfinału Totolotek Pucharu Polski.

Drużyna z PKO Ekstraklasy potrzebowała dogrywki, żeby odnieść zwycięstwo z pierwszoligowym GKS-em Tychy. Gola na wagę awansu zdobył Pelle van Amersfoort.  czterech porażkach wiedzieliśmy, że musimy pozbierać się mentalnie. Bardzo dużo się u nas zmieniło. Na początku spotkania widać było, że po zmianie trenera zespół GKS-u był bardzo agresywny, ale potem mecz się uspokoił, a my zdobyliśmy bramkę. Później jednak w końcówce straciliśmy gola, a w dogrywce mieliśmy trochę szczęścia, kiedy dwukrotnie przeciwnicy trafili w poprzeczkę – dodaje szkoleniwiec “Pasów”.

Wtorkowe spotkanie z kontuzją zakończył Rafael Lopes, który doznał stłuczenia i na ten moment nie jest jasne, czy będzie gotowy na niedzielne starcie ligowe. Przez kilka tygodni piłkarze, trenerzy, a przede wszystkim kibice muszą przyzwyczaić się do nowych warunków, a więc puste trybuny, by chronić przed koronawirusem.

– Bardzo trudno o wyrażenie opinii na temat gry przy pustych trybunach, teraz jednak jest to sprawa bardzo poważna, gdyż coraz więcej osób zostaje zakażonych. Nie wiadomo jak to się potoczy i czy Euro zostanie odwołane. Mamy sporo meczów w najbliższym czasie i ciężko o nowe terminy – zakończył Probierz.

źródło: cracovia.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x