Pomocna dłoń dla Phillipsa? Szykuje się powrót
Kalvin Phillips nadal szuka sposobu, by naprostować swoją karierę.
Znany z wymagającego charakteru, Pep Guardiola nie szczędził krytyki pod adresem Phillipsa, co doprowadziło do chłodnych relacji między zawodnikiem a menedżerem Manchester City. Ostra wymiana zdań w mediach zasugerowała, że drogi obu panów mogą się rozejść, co tylko nakręciło spekulacje na temat przyszłości Anglika w klubie.
Nieudane wypożyczenie do West Hamu wydaje się być kolejnym etapem w tej burzliwej podróży. Oczekiwania wobec Phillipsa były wysokie. Jednak do tej pory jego występy nie spełniły pokładanych w nim nadziei, co zmusiło ekspertów i fanów do postawienia pytania o jego kolejny krok kariery.
Leeds United otwiera drzwi
W obliczu niepewności i poszukiwania nowego kierunku, Leeds United pojawia się na horyzoncie jako latarnia nadziei dla Phillipsa. Klub, z którym piłkarz jest silnie związany emocjonalnie, może zaproponować mu szansę na nowy start. Spekulacje sugerują, że w przypadku awansu do Premier League, Leeds może zdecydować się na sprowadzenie swojego wychowanka z powrotem na Elland Road.
To byłby transfer, którego wartość może osiągnąć 30 milionów funtów. Stanowiłby nie tylko powrót do korzeni dla Phillipsa, ale także okazję do odbudowy i udowodnienia swojej wartości na najwyższym poziomie angielskiego futbolu. Mimo że kontrakt z Manchester City obowiązuje go do 2028 roku. A jego wartość rynkowa wciąż jest wysoka, to właśnie Leeds United może być kluczem do rozwiązania zawodowego impasu, w którym się znalazł.
Źródło: The Sun