PKO Ekstraklasa: Niespodzianka w Kielcach, Raków Częstochowa musi poczekać na mistrzostwo Polski

Ivi Lopez

Shutterstock/TomaszKudala

Sensacyjnie zakończyło się spotkanie pomiędzy Koroną Kielce a Rakowem Częstochowa (1:0) w 31. kolejce PKO Ekstraklasy. Rzut karny wykorzystany przez Jakuba Łukowskiego okazał się decydujący. Medaliki są o krok od postawienia kroku do mistrzostwa Polski, ale teraz muszą czekać na potknięcie Legii Warszawa w Szczecinie. Złocisto-krwiści dzięki trzem punktom są bliscy utrzymania, co tylko potwierdza świetną robotę wykonaną przez Kamila Kuzerę.

06.05.2023, 31. kolejka PKO Ekstraklasy, Suzuki Arena, Widzów: 14 300

Korona Kielce – Raków Częstochowa 1:0 (1:0)

Jakub Łukowski 36′

Korona: Zapytowski – Zator, Malarczyk, Briceag, Podgórski (Godinho 67′) – Łukowski (Błanik 76′), Takac (Szpakowski 67′), Trojak, Petrow (Kwiecień 76′), Nono – Szykawka (Kostorz 86′)

Raków: Kovacević – Svarnas, Arsenić, Racovitan (Długosz 39′), Silva – Berggren (Lederman 39′), Papanikolaou, Tudor, Koczerhin (Cebula 62′), Nowak (Wdowiak 75′) – Piasecki (Gutkovskis 62′)

Żółte kartki: Zator, Takac, Kwiecień  – Piasecki, Berggren, Svarnas, Cebula, Arsenić, Papanikolaou

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)


PKO BP Ekstraklasa: Bezbramkowy remis między Wisłą Płock a Stalą Mielec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.