PKO Ekstraklasa: Lechia pewnie wygrywa z Górnikiem

W meczu 18. kolejki PKO Ekstraklasy Lechia Gdańsk wygrała z Górnikiem Zabrze 2:0. Dzięki tej wygranej gospodarze zbliżyli się do dzisiejszych rywali, tracąc do nich już tylko jeden punkt.

Spotkanie w Gdańsku było ważne dla obu drużyn. Lechia do pierwszej trójki traciła pięć punktów i ewentualna dzisiejsza wygrana przybliżyła by ich do podium. W trzecie miejsce celują także Zabrzanie. Oni tracili tylko oczko do Rakowa, więc dziś za wszelką cenę chcieli pokonać rywala.

Pierwsi zaatakowali Zabrzanie. W 7. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Alasana Manneh. Ghańczyka można pochwalić za to, że spróbował, ale strzał pozostawił wiele do życzenia. Podopieczni Piotra Stokowca odpowiedzieli po upływie kwadransa. Kopnięcie Rafała Pietrzaka zza pola karnego było jednak fatalne. Następna ofensywna akcja biało-zielonych już zakończyła się golem. Flávio Paixão podał pod bramkę. Tam tylko stopę dołożył Maciej Gajos i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Tuż przed przerwą Gdańszczanie powiększyli swoją przewagę. Z ostrego kąta strzelił Joseph Ceesay. Martin Chudý odbił piłkę wprost pod nogi Paixão, a ten pewnie wykorzystał okazję. Ten gol ustalił wynik do przerwy.

Od początku drugiej połowy Zabrzanie ruszyli do ataku. Celem oczywiście było dorabianie strat. Szansę na to miał Richmond Boakye. Napastnik Górnika zdecydował się na uderzenie zza szesnastki. Futbolówka leciała jednak w środek bramki i Dušan Kuciak pewnie ją chwycił. Okazję na zabicie spotkania miała również Lechia. Ceesay dostał świetne podanie od jednego z partnerów. Miał przed sobą tylko pustą bramkę, ale nie potrafił trafić w tej sytuacji. Ostatecznie nic w tym spotkaniu się już nie zmieniło. Gospodarze odnieśli pewne zwycięstwo, awansowali na 5. miejsce i tracą już tylko jeden punkt do dzisiejszego rywala.

Górnik zagrał gorzej niż w poprzednim meczu ze Stalą. Świadczy o tym nie tylko wynik, ale także gra. Zabrzanie przez większość czasu walili głową w mur. Trzeba tu jednak pochwalić Lechię, która wyłączyła najsilniejsze strony podopiecznych Marcina Brosza, a przy okazji grali swoje i zdobyło dziś zasłużone trzy oczka.

20.02.2021, 18. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Energa Gdańsk

Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 2:0 (2:0)

Maciej Gajos 25′, Flávio Paixão 41′

Lechia: Dušan Kuciak – Rafał Pietrzak, Kristers Tobers, Michał Nalepa (Mario Maloča 90+1′), Bartosz Kopacz – Jan Biegański, Kenneth Saief (Karol Fila 84′), Jarosław Kubicki (Mateusz Żukowski 90+1′), Maciej Gajos, Joseph Ceesay (Conrado 70′) – Flávio Paixão

Górnik: Martin Chudý – Stefanos Evangelou, Przemysław Wiśniewski, Adrian Gryszkiewicz – Norbert Wojtuszek (Giannis Masouras 46′), Bartosz Nowak (Daniel Ściślak 46′), Alasana Manneh (Roman Procházka 82′), Jesus Jiménez, Erik Janža – Piotr Krawczyk (Krzysztof Kubica 46′), Richmond Boakye

Żółte kartki: Kenneth Saief, Bartosz Kopacz

Sędzia: Damian Sylwestrzak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x