PKO BP Ekstraklasa: Podział punktów w Białymstoku. Jagiellonia zremisowała z Wisłą Płock

Davo

fot. Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.

Jagiellonia Białystok zremisowała na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1 w drugim piątkowym meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy. 

W pierwszych minutach meczu rozgrywanego na Stadionie Miejskim w Białymstoku oba zespoły skupiły się głównie na przeszkadzaniu i fizycznej grze w środku pola, która nie przynosiła żadnych rezultatów pod bramką przeciwnika. W pierwszych 20. minutach zarówno Zlatan Alomerović, jak i Krzysztof Kamiński byli prawie bezrobotni.

Na pierwszą groźną okazję kibice zgromadzeni na stadionie, jak i przed telewizorami musieli poczekać do 23. minuty. Wówczas po ciekawym rozegraniu rzutu rożnego przez gospodarzy, w dogodnej pozycji do strzelenia gola znalazł się Marc Gual, który z bliskiej odległości trafił w bramkarza. Ostatecznie bramka nie zostałaby uznana ze względu na pozycję spaloną strzelca.

W 34. minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia niezawodnego w tym sezonie Davo. Hiszpan uderzył po rykoszecie z czternastego metra i w taki o to sposób skutecznie sfinalizował akcję Wisły Płock. Z perspektywy gry zasłużone prowadzenie przyjezdnych.

Gra “Nafciarzy” w pierwszej połowie meczu mogła przypaść do gustu nawet najbardziej wybrednym kibicom polskiej ekstraklasy. Przyjezdni zagęścili środek pola, a ich grę cechowała efektywna wymienność pozycji oraz szybka gra piłką, którą napędzał Rafał Wolski, wracający do wyjściowej jedenastki po trzech meczach zawieszenia.

Druga połowa

W 48. minucie dobrą okazję do wyrównania zmarnował Fedor Celnych, który minimalnie chybił, posyłając piłkę tuż przy dalszym słupku bramki strzeżonej przez Krzysztofa Kamińskiego. Po godzinie gry po raz kolejny w tym meczu Wisła wykreowała groźną sytuację w polu karnym gospodarzy. Szwoch zagrał do Rasaka, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem minimalnie przestrzelił.

Pięć minut później gola dla Jagiellonii strzelił Jesus Imaz, Piłka po rykoszecie trafiła do Hiszpana, który co prawda nie trafił czysto w futbolówkę, ale to wystarczyło, aby zdobyć gola. Wisła chciała szybko odpowiedzieć gospodarzom, ale strzał z dystansu Davo w 74. minucie okazał się minimalnie niecelny.

Trzy punkty gospodarzom mógł zagwarantować Isreal Puerto. Jednak piłka po jego uderzenie  dość wyraźnie minęła bramkę Kamińskiego.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i oba zespoły podzieliły się punktami.

07.10.2022r., 12.kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Miejski w Białymstoku

Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 1:1 (0:1)

Jagiellonia Białystok: Alomerović – Puerto, Tiru, Nastić – Matysik, Romanczuk, Nené (83. Kowalski), Lewicki (67. Wdowik) – Jesús Imaz, Cernych (67. Pospisil) – Gual (90. Camara)

Wisła Płock: Kr. Kamiński – Šulek, Rzeźniczak, Krywociuk (62. Tomasik), Chrzanowski – Furman, Rasak (79. Kolar) – Szwoch, Davo (79. Warchoł), R. Wolski (73. Kvocera) – Sekulski (61. M. Lewandowski)

Żółte kartki:  18. Tiru (JAG), 88. Puerto (JAG) – 15. Krywociuk (PLO), 55. Rzeźniczak (PLO)

Sędzia: Piotr Lasyk

Widzów: 7731

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.