Ostatnia szansa dla Koemana? Poprowadzi Barcelonę z Levante
Posada Ronalda Koemana jako szkoleniowca w Barcelonie wisi na włosku.
Holender nie ma ostatnio łatwych dni. “Blaugrana” przegrała w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium 0:3 i widać było wyraźną różnicę klas między zespołami. Jakby tego było mało – w ostatnich kolejkach La Ligi Katalończycy potracili punkty. Nawet remisując z Granadą, a wczoraj z Cadizem. W obydwóch spotkaniach pokazali się ze słabej strony.
Do tej pory zarząd Barcelony wykazywał dużą cierpliwość do Koemana. Może się to jednak zmienić, jeżeli zespół ponownie straci punkty w weekend z Levante.
Najczęściej w roli następcy Koemana wymieniani są Xavi z Al Sadd i Roberto Martinez z reprezentacji Belgii. Drugi jednak może być dostępny dopiero po Mundialu w Katarze. W przeciwnym razie Belgowie żądają dużego odszkodowania. Xavi natomiast od dawna jest faworytem kibiców.