Oko na rodaka: Kolejna bramka Arkadiusza Milika. Robert Gumny rozpoczął strzelanie w Bundeslidze

fcaugsburg.de

Polscy zawodnicy występujący w ligach zagranicznych rozpoczęli kolejny ligowy weekend z przytupem. Bramki dla swoich drużyn strzelili Arkadiusz Milik i Robert Gumny, dla którego było to debiutanckie trafienie w rozgrywkach Bundesligi. W chińskiej ekstraklasie w swoim kolejnym klubie zadebiutował Adrian Mierzejewski.

Arkadiusz Milik rozgościł się już na dobre we francuskiej Ligue 1. Napastnik reprezentacji Polski w jedenastu spotkaniach ligowych rozegranych w barwach Olympique Marsylia zaliczył pięć goli oraz jedną asystę. Tego piątego gola 27-latek strzelił w dzisiejszym spotkaniu ze Stade de Reims. Rywale OM wyszli na prowadzenie jako pierwsi po bramce Nathanaela Mbuku. Końcówka należała jednak do przyjezdnych z Marsylii. Najpierw stan meczu wyrównał Dimitri Payet, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry Milik wykorzystał płaskie dośrodkowanie Payeta z prawej strony boiska, wyprzedził kryjącego go rywala i wślizgiem skierował futbolówkę do pustej bramki. W drugiej połowie zwycięstwo Olympique przypieczętował rozgrywający świetne zawody Payet. Gospodarze kończyli ten mecz w osłabieniu po dwóch żółtych i w kosenkwencji czerwonej kartce dla Wouta Faesa. W 81. minucie Milik po raz drugi w tym spotkaniu trafił do siatki, dobijając z metra głową do pustej bramki uderzenie Payeta. Gol nie został jednak uznany z powodu spalonego. Ostatecznie Polak zagrał cały mecz. Jego drużyna w dalszym ciągu utrzymuje się na piątej pozycji w tabeli, która gwarantuje grę w europejskich pucharach w następnym sezonie.

Początki Roberta Gumnego w Augsburgu nie były łatwe. Były obrońca Lecha Poznań w pierwszym etapie sezonu nie mógł liczyć na miejsce w wyjściowym składzie swojego zespołu, lecz z biegiem czasu uległo to pewnej zmianie. Polak zaczął grać w miarę regularnie, lecz spotkanie z 1. FC Köln rozpoczął na ławce Augsburga. Gumny szybko dostał jednak swoją szansę i jeszcze przed przerwą zmienił swojego głównego konkurenta do gry Raphaela Frambergera. Wówczas jego zespół przegrywał aż 0:3, a dwie bramki dla drużyny z Kolonii strzelił były zawodnik Legii Warszawa Ondrej Duda. Sygnał do odrabiania strat swoim kolegom w 54. minucie dał właśnie Gumny, dla którego było to pierwsze trafienie na poziomie Bundesligi. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał Fredrika Jensena obronił Timo Horn, a w odpowiednim miejscu znalazł się Gumny, który dobił futbolówkę do pustej bramki. Osiem minut później gola na 2:3 po dośrodkowaniu z prawej strony boiska strzelił Ruben Vargas. Na więcej Augsburg nie był już jednak stać, przez co podopieczni Heiko Herrlicha zaliczyli 16. porażkę w tym sezonie. Drużyna Polaków obecnie zajmuje 12. miejsce w tabeli, lecz dzisiejsza porażka kosztowała ich zmniejszenie przewagi nad znajdującą się na miejscu barażowym Kolonią do czterech punktów. Augsburgowi do końca sezonu zostały już tylko trzy mecze.

Shanghai Shenhua jest już czwartym chińskim klubem, który do swojego CV dopisać może Adrian Mierzejewski. Były już reprezentant Polski trafił do tego klubu w marcu, gdy został wypożyczony z Chongqing SWM. Dla Polaka jest to już drugie wypożyczenie z Chongqing – w poprzednim sezonie Mierzejewski reprezentował także barwy Guangzhou R&F. 34-latek zadebiutował w drużynie z Szanghaju już w meczu 1. kolejki chińskiej ekstraklasy. Polak spotkanie z Beijing Guoan rozpoczął na ławce rezerwowych i pojawił się na placu gry na ostatni kwadrans, gdy jego drużyna prowadziła 2:0. W samej końcówce honorowego gola strzeliła jeszcze drużyna z Pekinu. Mierzejewski przez ten czas nie odegrał żadnej znaczącej roli. Miejmy nadzieję, że Polak w najbliższym czasie wywalczy sobie miejsce w pierwszym składzie Shanghai Shenhua.

Podsumowanie występów polskich zawodników (23 kwietnia)

Bahrajn

Łukasz Gikiewicz (East Riffa Club – Ekstraklasa) – nie wystąpił w wygranym 3:0 ligowym meczu z Malkiya Club.

Chiny

Adrian Mierzejewski (Shanghai Shenhua – Ekstraklasa) – wszedł na boisko w 74. minucie wygranego 2:1 ligowego mezu z Beijing Sinobo Guoan. Był to jego debiut w nowym klubie.

Francja

Arkadiusz Milik (Olympique de Marseille – Ligue 1) – strzelił gola w wygranym 3:1 ligowym meczu ze Stade de Reims. Zagrał cały mecz.

Islandia

Maciej Majewski (Grindavík – druga liga) – rozpoczął na ławce mecz Pucharu Islandii ze Smári.

Kazachstan

Jacek Góralski (Kajrat Ałmaty – Ekstraklasa) – z powodu kontuzji kolana poza kadrą meczową na przegrany 0:1 ligowy mecz z FK Atyrau.

Piotr Grzelczak (FK Atyrau – Ekstraklasa) – wszedł na boisko w 84. minucie wygranego 1:0 ligowego meczu z Kajratem Ałmaty.

Niemcy

Rafał Gikiewicz (FC Augsburg – Bundesliga) – 90 minut w przegranym 2:3 ligowym meczu z 1. FC Köln.

Robert Gumny (FC Augsburg – Bundesliga) – strzelił gola w przegranym 2:3 ligowym meczu z 1. FC Köln. Wszedł na boisko w 42. minucie i dostał żółtą kartkę.

Martin Kobylański (Braunschweiger TSV Eintracht 1895 – 2. Bundesliga) – wszedł na boisko w 72. minucie przegranego 0:2 ligowego meczu z Erzgebirge Aue.

David Kopacz (FC Würzburger Kickers – 2. Bundesliga) – 71 minut w zremisowanym 2:2 ligowym meczu z Karlsruher.

André Dej (FC Viktoria Köln 1904 – 3. Liga) – cały mecz na ławce. Jego zespół zremisował w lidze 2:2 z SC Verl.

Patrick Schikowski (SC Verl 1924 – 3. Liga) – poza kadrą meczową na zremisowany 2:2 ligowy mecz z Viktorią Köln.

Rumunia

Janusz Gol (Dinamo Bukareszt – Ekstraklasa) – cały mecz na ławce. Jego zespół przegrał w lidze 1:4 z Gazem Metanem Mediaș.

Turcja

Dominik Furman (Gençlerbirliği SK – Ekstraklasa) – poza kadrą meczową na wygrany 2:1 ligowy mecz z Çaykur Rizespor Kulübü.

Konrad Michalak (Çaykur Rizespor Kulübü – Ekstraklasa) – 85 minut w przegranym 1:2 ligowym meczu z Gençlerbirliği SK.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x