Lato 2014 roku w Polsce można zaliczyć do gorących. I nie mam tu wcale na myśli pogody, lecz ruchy w kadrach wszystkich klubów naszej ukochanej Ekstraklasy. Na kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek sezonu 2014/2015 postanowiłem przyjrzeć się bliżej transferom i każdemu klubowi z osobna wystawić ocenę. Na pierwszy ogień Cracovia i GKS Bełchatów, zapraszam. 

Cracovia: Kibice “Pasów” nie powinni tęsknić za Saidim Ntibazonkizą. W jego miejsce sprowadzono dwóch znakomitych, a może i jeszcze lepszych zawodników. Pierwszy z nich to Boubacar Dialiba. 25-letni Senegalczyk z bośniackim paszportem ma epizod w Realu Murcia oraz doświadczenie w belgijskiej ekstraklasie. W barwach Mechelen w 5. sezonach rozegrał 111. spotkań. Choć jak na napastnika nie może pochwalić się dużym dorobkiem bramkowym –  tylko 15. bramek. Ale kto wie, może na polskich boiskach będzie trafiał regularnie? Jak na razie w sparingach jest nieskuteczny. Drugim pozyskanym napastnikiem jest 27-letni Dariusz Zjawiński. Piłkarz w ubiegłym sezonie został królem strzelców w I lidze. Do drugiej linii doszedł Mateusz Cetnarski. 26-latek ma już blisko 150. rozegranych meczy w ekstraklasie oraz tytuł mistrza Polski ze Śląskiem Wrocław. Obronę wzmocnił Bartosz Rymaniuk (24. lata, 99. meczy).
Z Cracovii odeszli wspomniany wcześniej Ntibazonkiza, pomocnik Krzysztof Danielewicz i obrońca Marcin Kuś. Z klubem pożegnali się również Giannis Papadopoulos i Vladimir Boljević, ale za nimi co najwyżej mogą zapłakać dziewczyny zapoznane na imprezie.

OCENA: na dwa plusy

GKS Bełchatów: Transfery można ocenić na 3:1. Z beniaminka odszedł tylko Maciej Wilusz, a w jego miejsce sprowadzono Błażeja Telichowskiego. Ponadto klub wzmocnili Bartosz Ślusarski i Emil Zubas. Popularny “Ślusarz” w zeszłym sezonie brylował w Arce Gdynia. Z kolei Litwin grał już w Bełchatowie wiosną 2013 roku. 2-krotny reprezentant Litwy na boiskach ekstraklasy może się pochwalić znakomitą serią. 24-latek rozegrał 497. minut bez straty bramki!

OCENA: na plus

W kolejnym odcinku pod lupę wezmę górnicze kluby z Zabrza i z Łęcznej.

 Kamil Radomski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.