MŚ 2022: Co z tymi premiami dla reprezentacji? Jest decyzja
fifa.com
Ledwo skończyły się mistrzostwa świata dla reprezentacji Polski, a w piłkarskim środowisku wybuchła afera.
Od poniedziałku media i kibice żyją dyskusją na temat kwestii premii dla polskich piłkarzy. Taka miała się pojawić z rządowych pieniędzy. Wirtualna Polska informowała o kwocie 30 milionów złotych łącznie. Atmosferę podgrzały także kolejne doniesienia, iż w kadrze pojawiły się spory na temat podziału wspomnianej sumy między piłkarzami, a sztabem.
TVP Sport informuje, że ostatecznie rząd nie przekaże jakichkolwiek premii dla zawodników.
Miało iść na szkolenie?
Dodatkowe zamieszanie wywołały sugestie, iż wspomniane pieniądze miałyby pójść na szkolenie i edukację w polskim futbolu, a nie dla piłkarzy. Można to wywnioskować między innymi z wpisu Cezarego Kuleszy. Wobec czego niepotrzebnie trwał cały spór. Wydaje się w końcu, że ostatecznie nikt nie dostanie tej kasy, ale niesmak po całym zamieszaniu i sprawie pozostanie.
Z radością przyjąłem inicjatywę Premiera @MorawieckiM dotyczącą dofinansowania polskiej piłki. Włączymy się z pełnym zaangażowaniem w każdą inicjatywę, która powoduje rozwój futbolu w kluczowych obszarach, szczególnie szkolenia dzieci i młodzieży oraz edukacji trenerów.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) December 5, 2022
Reprezentacja Polski, która w 1/8 finału uległa Francji 1:3, wróciła w poniedziałek wieczorem do Warszawy. Na pokładzie czarteru było tylko 13 z 26 powołanych kadrowiczów plus bramkarz Kacper Tobiasz (nie był zgłoszony do turnieju). Pozostali udali się bezpośrednio z Kataru na wakacje lub do swoich klubów.
