Michał Probierz: Chcemy zrobić wszystko, by wywieźć jakieś punkty z Warszawy

Michał Probierz

Michał Probierz / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Przed nami jeden z ciekawszych meczów tej kolejki. Cracovia, która musiała przełknąć gorycz porażki po odpadnięciu z pucharów zmierzy się z liderem Ekstraklasy, czyli Legią Warszawa. Michał Probierz na konferencji prasowej poruszył kilka kwestii dotyczących Pucharu Polski, sposobu gry “Pasów” czy planów na mecz. 

Cracovia nie może zaliczyć bieżącego sezonu do udanych. Na start odjęto im 5 punktów, walczą o utrzymanie, a w dodatku odpadli z Pucharu Polski po przegranej z Rakowem Częstochowa. Winę za nieudany mecz w PP wziął na siebie Michał Probierz – Jesteśmy rozczarowani, że odpadliśmy z Pucharu Polski i nie awansowaliśmy. Wiem, że wszyscy na to liczyli. Ponoszę pełną odpowiedzialność za to, co robię i za to, w którym miejscu jesteśmy dzisiaj. Moje doświadczenie jest teraz bardzo istotne, potrafię zachować spokój, mimo problemów jakie mamy.

Nie załamuje jednak rąk i wierzy, że jego piłkarze będą trzymać się razem – Trzeba jednak to przetrwać i wierzę w to, że w ostatnich meczach będziemy skonsolidowani, zdobędziemy punkty i utrzymamy się spokojnie w ekstraklasie.

Dobra gra, złe wyniki

Szkoleniowiec przeanalizował po krótce grę swoich podopiecznych, zauważając, że “Pasy” nie potrafią przełożyć dobrej gry na dobre wyniki – Paradoksem jest to, że grając niezłe mecze, nie zdobywamy punktów. W Białymstoku zagraliśmy jedno z lepszych spotkań, ale przegraliśmy. Z Rakowem, mimo że nie oddaliśmy wielu strzałów, potrafiliśmy zepchnąć gości do głębokiej defensywy, tylko czerwona kartka bardzo dużo zmieniła w meczu. Potrafimy grać i może przyjdzie taki mecz, że dopisze nam szczęście, choć w ostatnim czasie nam nie pomaga. Ale to się zmienia, taka jest piłka. Z przekroju całego sezonu tu zabiera, tam oddaje.

48-latek oczywiście docenia klasę rywala, jakim jest warszawska Legia, ale jest przekonany, że 3 punkty trafią do Krakowa– Legia jest groźna, pokazała to w wielu spotkaniach. My też mamy chęć pokazania się z dobrej strony po odpadnięciu z Pucharu. Chcemy zrobić wszystko, by wywieźć jakieś punkty z Warszawy.

Cracovia ma jedynie 3 punkty przewagi nad ostatnią w tabeli Stalą Mielec, a w dodatku jedno spotkanie rozegrane więcej. Czy “Pasy” zaskoczą “Wojskowych”? Tego dowiemy się już o 17:30.

Źródło: cracovia.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x