Mariusz Piekarski: Olympiakos podjął decyzję, że nie wykupi Michała Karbownika
– Olympiakos podjął decyzję, że nie wykupi Michała Karbownika i nie będzie w niego dalej inwestował – określił Mariusz Piekarski, agent piłkarza.
Zaledwie 374 minuty spędzonych w greckiej ekstraklasie. 20-latek jest rozczarowany swoją rolą w Olympiakosie Pireus. Grecy przekazali, że nie będą inwestować w piłkarza, który jest wypożyczony z Brighton & Hove, by się ogrywać, ale rzeczywistość jest zgoła inna.
Wielki talent odchodził z Legii z chęcią podbicia Premier League. Karbownik jest nisko w hierarchii, tym bardziej, że nie zgłoszono go do fazy pucharowej Ligi Europy.
– Do maja musimy zostać w Pireusie. Zmienilibyśmy klub zimą, gdyby nie mecz Pucharu Ligi Angielskiej, który Michał rozegrał jeszcze przed wypożyczeniem do Olympiakosu. To jedno spotkanie skomplikowało wszystko. W innym wypadku w styczniu wykonalibyśmy ruch, bo są kluby, które dalej są zainteresowane Michałem. Ale jesteśmy zblokowani i musimy zostać do końca – wyjaśnia Piekarski w “laczynaspilka.pl’.
– Znamy sytuację, wiemy, gdzie jesteśmy. Takie rzeczy się w piłce dzieją. Do wykupu nie dojdzie, dlatego jasne jest, że klub stawia na innych piłkarzy, którzy w przyszłości mogą mu przynieść profity. To normalny biznes. – dodał.
Przyznał, że nie biorą pod uwagę powrotu do PKO Ekstraklasy. – Do Polski zawsze można wrócić. A są bardzo fajne kluby zainteresowane Michałem. Jemu czerwcu zostaną jeszcze dwa lata plus rok kontraktu z Brighton. Wszystko musi być robione w porozumieniu z Anglikami – zaznacza.
źródło: laczynaspilka.pl /
Puchar Włoch: Juventus w bólach wygrywa z Sassuolo i awansuje do półfinału