fot.
Udostępnij:

Mario Gomez: słaba forma Wolfsburga to częściowo moja wina

Mario Gomez przyjął część odpowiedzialności za słabą grę Wolfsburga w pierwszej części sezonu na siebie i pochwalił przechodzącego do Paris SG Juliana Draxlera za jego postawę, mimo, że ten chciał opuścić szeregi "Wilków".

Gomez przybył do Wolfsburga w lecie z Fiorentiny spędzając ostatni sezon na wypożyczeniu w Besiktasie.

W lidze tureckiej zakończył on rozgrywki z tytułem króla strzelców i oczekiwania były wielkie dla byłego napastnika Bayernu i Stuttgartu, jednak dopiero w 8. kolejce Bundesligi strzelił on swojego pierwszego gola.

- Jeśli wygralibyśmy pięć pierwszych spotkań sezonu, wówczas bylibyśmy w zupełnie innym położeniu, ale ja zmarnowałem wiele dobrych okazji, dlatego część winy za nasze słabe występy to także mój udział. - Powiedział Gomez dla Welt am Sonntag.

- Ale uwierzcie mi, każdego dnia chodzę na trening w dobrym nastroju i wierzę, że wrócimy na właściwe tory.

Draxler nie będzie partnerem w drużynie dla Gomeza od stycznia 2017, kiedy to ten pierwszy przejdzie do Paris SG, po tym jak sześć miesięcy temu pierwszy raz wyraził chęć opuszczenia ekipy "Wilków".

- Julian nigdy nie był w złym nastroju, on zawsze dawał z siebie wszystko, jednak chciał po prostu grać w lepszym klubie i każdy powinien to respektować. - Powiedział Gomez.

Źródło: ESPN


Avatar
Data publikacji: 31 grudnia 2016, 18:19
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.