Łukasz Piszczek: Jeśli wygramy z Meksykiem, to będziemy w stanie myśleć o czymś więcej

Gints Ivuskans / Shutterstock.com

– Powiem szczerze, że ciężko mi powiedzieć, co możemy osiągnąć. Już pierwszy mecz z Meksykiem bardzo wiele nam powie – uważa Łukasz Piszczek na łamach “Przeglądu Sportowego”.

W czwartek mamy poznać szeroką kadrę na mundial w Katarze, którą powoła Czesław Michniewicz. Do turnieju pozostaje już mniej niż pięć tygodni. – Mamy wielu jakościowych zawodników, których trener może wykorzystać. Powiem szczerze, że ciężko mi powiedzieć, co możemy osiągnąć. Już pierwszy mecz z Meksykiem bardzo wiele nam powie. Jeśli wygramy to spotkanie, to będziemy w stanie myśleć o czymś więcej – wyjawia Piszczek w “PS”.

Wrześniowe zgrupowanie pozostawiło mnóstwo niepokoju, a Holandia obnażyła nasze słabości. – Nie chcę powiedzieć, że pierwszy mecz jest najważniejszy, ale ze swojego doświadczenia wiem, że jeśli reprezentacja od początku jest nabuzowana, utrzymuje swój styl jak choćby ten z meczu z Walią, gdzie zagraliśmy nieźle, to powinniśmy być w stanie wyjść z grupy – dodaje.

Rewelacyjnie spisujący się Raków Częstochowa umocnił się na fotelu lidera PKO Ekstraklasy, a był reprezentant jest pod wrażeniem tego projektu. – Wiele będzie zależało od trenera Papszuna, bo sporo mówiło się o tym, że być może będzie kończył karierę trenerską lub zajmie się czym innym. Sam jestem ciekaw, jakby to wyglądało po ewentualnym odejściu trenera. To będzie największa weryfikacja dla Rakowa. Dopóki jest ten szkoleniowiec, to drużyna będzie dobrze zarządzana i będzie się rozwijać – przyznaje.

źródło: przegladsportowy.pl / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x