Lotto Ekstraklasa: Wisła zdemolowała Śląsk! Zemsta Bilińskiego!
W meczu kończącym 14. kolejkę Lotto Ekstraklasy, Wisła Płock pokonała Śląsk 4:1. Tym samym podopieczni Jerzego Brzęczka zanotowali czwarte zwycięstwo w pięciu ostatnich spotkaniach. Płocczanie z biegiem czasu coraz mocniej wyrażają swoje chęci do gry w grupie mistrzowskiej, z taką formą nie trudno się dziwić.
Strzelanie w Płocku rozpoczął w 14. minucie Nico Varela. Urugwajczyk pewnie wykorzystał rzut karny, całkowicie myląc Wrąbla. Na pewno gorszą informacją dla kibiców gości od podyktowania jedenastki był fakt, że z boiska wyleciał Igors Tarasovs. Niecałe dziesięć minut później było już 2:0. Po prawej stronie boiska urwał się Konrad Michalak i płaskim dośrodkowaniem obsłużył Kamila Bilińskiego. Były napastnik Śląska nie miał najmniejszych problemów z wpakowaniem piłki do siatki. Jednak to nie był koniec. Gospodarze znowu potrzebowali nieco ponad dziesięciu minut, aby przesądzić o losach meczu. Tym razem indywidualną akcję przeprowadził Giorgi Merebaszwili, który najpierw minął obrońcę gości, a następnie mierzonym strzałem obok prawego słupka podwyższył wynik.
Po przerwie to niespodziewanie Śląsk odpowiedział trafieniem, idealne podanie Picha trafia pod nogi Koseckiego. Były zawodnik Legii wychodzi sam na sam z Sewerynem Kiełpinem i wygrywa ten pojedynek. Warto dodać, że w 59. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Arkadiusz Piech. Jego intencje wyczuł golkiper gospodarzy. Chwilowy zapał Wrocławian zgasił po raz drugi Biliński, który w 76. minucie wykonywał rzut karny. Pierwsze uderzenie napastnika było fatalne, bowiem Wrąbel nie musiał się natrudzić, aby odbić futbolówkę. Natomiast zrobił to na tyle źle, że Biliński dopadł do niej i już się nie pomylił.
Dzięki temu zwycięstwu gospodarze awansowali na piate miejsce w tabeli, natomiast Śląsk wylądował na jedenastej lokacie. W następnej kolejce Płocczanie zmierzą się w Gliwicach z miejscowym Piastem, a podopieczni Jana Urbana będą na własnym boisku podejmować Pogoń Szczecin. Warto zaznaczyć, że dla Wisły było to setne zwycięstwo w historii jej występów na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
? #WPŁŚLĄ 4:1
Setna wygrana Wisły Płock w historii występów w Ekstraklasie!
Statystyki: https://t.co/rC1D4nWbcr pic.twitter.com/BGja3z1j3E— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 23 października 2017
23.10.2017, 14. kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion im. Kazimierza Górskiego w Płocku, frekwencja: 3613.
Wisła Płock – Śląsk Wrocław 4:1 (3:0)
Nico Varela 14′, Kamil Biliński 22′, 76′, Giorgi Merebaszwili 34′ – Jakub Kosecki 63′
Wisła: Seweryn Kiełpin – Cezary Stefańczyk, Igor Łasicki, Damian Byrtek, Arkadiusz Reca – Konrad Michalak (Jakub Łukowski 54′), Damian Szymański, Dominik Furman, Nico Varela (Semir Štilić 67′), Giorgi Merebaszwili – Kamil Biliński (Mateusz Piątkowski 80′).
Śląsk: Jakub Wrąbel – Mariusz Pawelec, Piotr Celeban, Igors Tarasovs, Đorđe Čotra – Róbert Pich, Kamil Vacek (Maciej Pałaszewski 76′), Michał Chrapek (Konrad Poprawa 17′), Łukasz Madej, Jakub Kosecki – Marcin Robak (Arkadiusz Piech 46′).
Żółte kartki: Jakub Łukowski, Kamil Biliński, Igor Łasicki – Konrad Poprawa, Jakub Kosecki, Arkadiusz Piech, Đorđe Čotra.
Czerwona kartka: Igors Tarasovs (faul).
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).