Lotto Ekstraklasa: Sandecja Nowy Sącz wciąż w dołku

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

W ramach 21. kolejki Lotto Ekstraklasy, beniaminek Sandecja Nowy Sącz zremisowała z Lechią Gdańsk (2:2).

Lechia Gdańsk do Niecieczy przyjechała po siódme zwycięstwo ligowe, zaś beniaminek ostatni raz z trzech punktów cieszył się w połowie września po zwycięstwie nad Górnikiem Zabrze. Świetnie dzisiejsze zawody rozpoczęły się dla ekipy Janusza Świerada. W 17. minucie po fatalnym błędzie Grzegorza Wojtkowiaka bramkę zdobył Aleksandar Kolev. Bułgar z sześcioma trafieniami jest najskuteczniejszym strzelcem Sandecji. Na wyrównującą bramkę musieliśmy poczekać do drugiej połowy. W 51. minucie po zespołowej akcji do siatki trafił Flavio Paixao. W 87. minucie Lechiści wyszli na prowadzenie za sprawą rezerwowego Joao Oliveiry. Gdy wydawało się, że punkty powędrują do gości, gola na wagę remisu w doliczonym czasie gry strzelił Patrik Mraz.

16.12.2017, 21. kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Nieciecz KS
Sandecja Nowy Sącz – Lechia Gdańsk 2:2 (1:0)
Aleksandar Kolev 17′, Patrik Mraz 90+2′ – Flavio Paixao 51′, Joao Oliveira 87′

Sandecja: Michał Gliwa – Patrik Mraz, Dawid Szufryn (Płamen Kraczunow 16′), Michal Piter-Bučko, Adrian Basta – Bartłomiej Kasprzak, Grzegorz Baran – Maciej Małkowski, Wojciech Trochim (Filip Piszczek 71′), Kamil Danek (Tomasz Danek 79′)– Aleksandar Kolev

Lechia: Dusan Kuciak – Paweł Stolarski, Grzegorz Wojtkowiak, Joao Nunes, Jakub Wawrzyniak (Steven Vitoria 78′)– Romario Balde (Joao Oliveira 83′), Daniel Łukasik, Simeon Sławczew, Sławomir Peszko – Flavio Paixao, Marco Paixao

Żółte kartki: Patrik Mraz, Aleksandar Kolev, Płamen Kraczunow – Romario Balde

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x