Ligue 1: Monaco traci punkty. Cały mecz Kamila Glika

Powrót do klubów po przerwie reprezentacyjnej okazał się pechowy dla piłkarzy będących w czołówce Monaco oraz Saint Étienne.

Pierwsza połowa meczu w Amiens zaskoczyła wszystkich sympatyków Ligue 1. Przebywający w strefie spadkowej gospodarze objęli prowadzenie w 31. minucie za sprawą Serge’a Gakpé. Mistrz kraju po przerwie ruszył do odrabiania strat. Podopieczni Leonardo Jardima wyróżniali się przede wszystkim nieskutecznością. Ich starania wystarczyły zaledwie na wyrównujące trafienie autorstwa Stevana Joveticia. Gdyby jednak niżej notowani gospodarze mieli więcej szczęścia, to piłkarze z księstwa Monako wyjechaliby z północy z Francji bez punktów. Strata punktów krzyżuje im plany, grające jutro z Nantes PSG może odskoczyć mistrzowi Francji nawet na sześć punktów. W drużynie gości cały mecz zagrał Kamil Glik. Reprezentant Polski został ukarany żółtą kartką.

Gracze z Saint Étienne w tym sezonie trzymają się blisko czołówki. Mecz rozgrywany na Stade Pierre-Mauroy  w Villeneuve d’Ascq nie zakończył się dla nich zbyt pomyślnie. Tuż przed przerwą podopieczni Juliena Sablé wyrównali, lecz w ostatnich dwudziestu minutach posypał się cały plan gości. Bramki na wagę trzech punktów dla Lille zdobyli Thiago Mendes oraz Ezequiel Ponce. Dzięki tej wygranej Lille wydostało się ze strefy spadkowej. Porażka dla Saint Étienne może oznaczać utratę kontaktu z czołówką ligi.

Amiens SC – AS Monaco 1:1 (1:0)

Serge Gakpé 31 – Stevan Jovetić 67

Lille OSC Métropole – AS Saint-Étienne 3:1 (1:1)

Nicolas Pépé 20, Thiago Mendes 71, Ezequiel Ponce 89 – Jonathan Bamba 45 (karny)