Liga Europy: Milan wraca z zaświatów, kolejne potknięcie Tottenhamu

Milan

źródło: twitter.com/EuropaLeague

Pierwsza seria gier o godzinie 19.00 przyniosła nam wiele emocji i kilka nieoczekiwanych wyników. Na szczególną uwagę zasługuję comeback Milanu oraz remis Tottenhamu. Swoje starcie przegrało także Leicester, z kolei Villarreal umocnił się na pozycji lidera grupy. 

AC Milan pewnie ograł szkocki Celtic, pomimo że gospodarze do 14. minuty przegrywali już 0:2! Pierwszego gola zdobył Tom Rogic, a prowadzenie podwyższył Odsonne Edouard. Niestety stare piłkarskie powiedzenie mówi, że wynik 2:0 to najniebezpieczniejszy wynik na świecie. To się sprawdziło także dzisiaj, ponieważ Milan w kapitalny sposób odwrócił losy tego meczu. Najpierw kontakt złapał Calhanoglu, za dwie minuty później do remisu doprowadził Castillejo. Po zmianie stron gole zdobywali już tylko gospodarze, na 3:2 strzelił Jens Hauge, zaś w końcówce wynik ustalił Brahim Diaz. W drugim spotkaniu Lille pokonało Spartę Praga 2:1, co oznacza, że Włosi i Francuzi są już pewni awansu do 1/16 finału.

Grad goli padł także w Raiffeisen Arena podczas spotkania LASK Linz z Tottenhamem. Warto dodać, że sędzią głównym był Paweł Raczkowski. Worek z bramkami otworzył w 42. minucie Peter Michorl, zaś jeszcze przed przerwą wyrównał Gareth Bale z rzutu karnego. W drugiej połowie goście szybko strzelili na 2:1 co miało zapewnić im spokój. Ekipa z Linz nie poddawała się, walczyła do samego końca i wywalczyła to co chciała. Do wyrównania doprowadził Johannes Eggestein, zaś trzy minuty później Raczkowski ponownie przyznał karnego dla Tottenhamu. Alexandera Schlagera pokonał Delle Ali. Ostatnie słowo należało do gospodarzy, a dokładnie do Mamoudou Karamoko, który wyrównał. Tym samym obie ekipy musiały zadowolić się tylko z punktu. O wyjście z grupy z pierwszego miejsca Tottenham powalczy z Antwerpem, w pierwszym starciu tych drużyn Londyńczycy przegrali 0:1.

Leicester City przegrał swoje starcie z Zorią Ługańsk 0:1, a na listę strzelców wpisał się Allahyar Sayyadmanesh. W innej grupie Villarreal pokonał na wyjeździe M. Tel. Aviv także 1:0, a jedynego gola zdobył Samuel Chukwueze. Żółta Łódź Podwodna jest pewna awansu z pierwszego miejsca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.