Laviczka: Ciąży nam to, że nie ma wygranej
- Pokazałem zawodnikom tabelę i spytałem, w którym kierunku chcemy iść? Wszyscy wiedzą, że w tabeli jest ciasno i wygrana znaczy kilka kroków w górę, przegrana to kierunek, w którym nikt nie chce podążać - mówi Vitezslav Laviczka przed piątkowym starciem z Jagiellonią Białystok.
Drużyna z Dolnego Śląska długo utrzymuje się w czubie tabeli PKO Ekstraklasy. W piątek zaznali premierowej porażki w lidze z Koroną Kielce (0:1), zaś w ubiegłym tygodniu pożegnali się z rozgrywkami Totolotek Pucharu Polski po porażce z Widzewem Łódź (0:2). Ostatni raz zawodnicy Vitezslava Laviczki cieszyli się z trzech punktów w połowie sierpnia ogrywając na własnym stadionie Cracovię (2:1). - Czeka nas ważny mecz. Dokładnie analizowaliśmy spotkania z Koroną i Widzewem. Pokazałem zawodnikom tabelę i spytałem, w którym kierunku chcemy iść? Wszyscy wiedzą, że w tabeli jest ciasno i wygrana znaczy kilka kroków w górę, przegrana to kierunek, w którym nikt nie chce podążać - powiedział trener na konferencji przedmeczowej.
- Ciąży nam to, że nie ma wygranej. Wszyscy w klubie chcemy, by wyniki poszły do góry. Mieliśmy dobre odprawy i analizy meczów w tygodniu z Widzewem i Koroną, reakcja była pozytywna. Zawodnicy wiedzą, że w niektórych sytuacjach można było zareagować inaczej, lepiej. Nie wykorzystaliśmy też swoich szans. Jesteśmy w pełni skupieni na meczu z Jagiellonią, by odwrócić serię bez zwycięstwa - dodaje. Do treningów indywidualnych wrócił Krzysztof Mączyńskiego, ale jego w piątkowy wieczór kibice jeszcze nie zobaczą na murawie. - Nie jest jeszcze w pełnym treningu z zespołem. To kapitan, jeździł z nami, daje wsparcie drużynie. Nie zagra z Jagiellonią. Potem jest przerwa na mecze reprezentacji i wszyscy mamy nadzieję, że będzie w porządku - tłumaczy.
- Chcemy, by mobilizacja była pozytywna. Wiemy, że brakuje nam zwycięstwa. Graliśmy nieźle, były trudne mecze, ale teraz trzeba się zmobilizować i zrobić dobry wynik z Jagiellonią. To wymagający przeciwnik. Proszę naszych kibiców, by przyszli i dali drużynie wsparcie. W tej trudnej chwili dla klubu są nam bardzo potrzebni - zakończył Laviczka.
źródło: slaskwroclaw.pl / własne
-
EkstraklasaBośniacki pomocnik na radarze Legii Warszawa
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 16:58
-
EkstraklasaTe wieści ucieszą kibiców Legii. Zatrzyma utalentowanego piłkarza
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 14:15
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13