La Liga: Athletic Club remisuje z Mallorcą!

The Inquisitr

Na inaugurację 4. kolejki La Ligi Mallorca na własnym boisku podejmowała Athletic Bilbao. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć w końcówce scenariusz mógł ułożyć się różnie dla obu ekip. 

Pierwsza połowa była tak zwanym rozeznaniem w terenie. Gra głównie w środku pola, badanie rywala, na co można sobie pozwolić, a z czym lepiej zwlec, na co uważać. Za wiele strzałów nie było, bramkarze także nie byli często zmuszani do parad. W drugiej części oba zespoły bardziej postawiły na ofensywę. Różnicę jednak dało się dostrzec gołym okiem. Na siedem uderzeń gospodarzy żadne nie było celne! Defensywa Basków spisywała się bez zarzutu. Z kolei goście wiedzieli gdzie strzelać, aby zdobyć gola. Na ich nieszczęście dobrze dysponowany między słupkami był Manolo Reina. Największe emocje rozpoczęły się po 80. minucie gry. Nowy nabytek Takefusa Kubo w starciu z obrońcą Athleticu wywalczył rzut karny. Do strzału z jedenastu metrów podszedł Abdon Prats, jednak piłka przeleciała obok prawego słupka. W doliczonym czasie gry rzut karny po analizie VAR otrzymali Baskowie. Na uderzenie zdecydował się Aduriz, ale Reina perfekcyjnie wyczuł intencje strzelca i rzucił się we właściwą stronę. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x