Korona Kielce nie zostanie dokapitalizowana
Korona Kielce najprawdopodobniej nie zostanie dokapitalizowana. Rozmowy prezesa klubu, Krzysztofa Zająca z rodziną Hundsdorferów nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Przez ostatnie kilka dni, prezes klubu, Krzysztof Zając przebywał w Niemczech, gdzie prowadził rozmowy z większościowymi udziałowcami Korony – rodziną Hundsdorferów oraz ich prawnikami. Z medialnych doniesień wynika jasno, że nie udało się dojść do porozumienia w sprawie dokapitalizowania Korony Kielce.
Miasto Kielce, posiadające mniejszościowy pakiet akcji (28%), miało dokapitalizować Koronę kwotą wynoszącą 1 430 000 złotych. Rodzina Hundsdorferów, ze względu na większy pakiet posiadanych akcji, miała wyłożyć 3 670 000 złotych. Wiele wskazuje na to, że tak się nie stanie.
Rodzina Hundsdorferów prężnie rozwijająca swój biznes w okolicach Bremy, planuje sprzedać pakiet posiadanych akcji. Ewentualny nabywca musi się jednak liczyć z pokryciem strat z poprzedniego i obecnego sezonu.
Brak dokapitalizowania może doprowadzić spółkę do likwidacji i nieotrzymania licencji na grę klubu w rozgrywkach Fortuna 1. ligi. W sytuacji spełnienia się czarnego scenariusza, Korona zajęłaby miejsce zespołu rezerw w rozgrywkach 3 ligi grupy 4.