5 zmian w końcu w PKO BP Ekstraklasie?

Możliwe, że od nowego sezonu i w Polsce będzie można przeprowadzić 5 zmian. Już niedługo w PZPN-ie mają przedyskutować ten pomysł.

PKO BP Ekstraklasa to jedna z niewielu lig w Europie, gdzie nie została wprowadzona reforma na przeprowadzenie pięciu zmian w trakcie meczu. Jak wiadomo, Polska zdobywała medale na Mistrzostwach Świata jak były dwie zmiany i nikt nie narzekał, to po co zmieniać coś co działa.

Można to było przeżyć, ponieważ PZPN zakładał pewnie, że pięć zmian to idea krótkoterminowa. Jednak Międzynarodowa Rada Piłkarska niedawno przedłużyła to pozwolenie także na sezon 2020/21. Jest to spowodowane natłokiem spotkań i krótką przerwą pomiędzy sezonami. I są spore szanse, że w Polsce również pójdziemy drogą reszty Europy. Jak zapowiedział wiceprezes PZPN-u Marek Koźmiński, już w piątek na posiedzeniu zarządu ma zapaść decyzja odnośnie pięciu zmian.

– Piłka nożna na najwyższym poziomie tak gna, tak wiele spotkań będzie na jesieni, że tego typu sytuacja jak pięć zmian podczas meczu jest normalna i akceptowalna. Jutro mamy posiedzenie zarządu PZPN. Jeżeli zapadnie decyzja od razu o niej poinformujemy – mówi Koźmiński w rozmowie z portalem interia.pl.

Aby zwiększona liczba zmian nie wydłużała czasu meczu, można je przeprowadzić na przestrzeni trzech przerw na zmianę. Jeśli przeprowadzimy dwie zmiany w 60. minucie i po jednej w 70. i 80., to nie możemy wykorzystać tej ostatniej. Wymiana zawodników w przerwie nie jest traktowana jako osobna przerwa.