Korona Kielce bez zwycięstwa w lidze

Czarne chmury wiszą nad trenerem Ryszardem Tarasiewiczem, szkoleniowcem Korny Kielce. W sobotni wieczór na Kolporter Arena Kielce, “Złocisto-Krwiści” musieli uznać wyższość Jagiellonii Białystok.

Fatalnie spisujący się “Koroniarze” ponieśli dzisiaj już szósta porażkę (czwartą z rzędu) w sezonie. Błędy w obronie zdarzają się co mecz, raz popełnia je obrońca, a drugi raz bramkarz, który podał wprost do napastnika gości. Nowy nabytek Korony Olivier Kapo doznał kontuzji w pierwszym swoim występie, dlatego nie było go w karze na mecz. Co ciekawe na ławce gospodarzy zasiadł tylko pięciu zawodników, co pokazuje ogromne problemy w drużynie. natomiast Jagiellonia Białystok zagrał do bólu skutecznie. Dwa trafienia zanotował Mateusz Piątkowski, co dało mu pozycję lidera strzelców Ekstraklasy (5 goli). Dwie asysty zaliczył Hiszpan Dani Quintana. Świetnym występem popisał się 17-letni bramkarz Jagi Bartłomiej Drągowski i widać, że drzemie w nim ogromny talent. Wynik ustalił Jan Pawłowski, który ładnym strzałem pokonał bezradnego Wojciecha Małeckiego.

Jagiellonia dzięki zwycięstwu awansowała na 10. miejsce i ma w dorobku dziesięć oczek, natomiast Korona Kielce z jednym punktem jest czerwoną latarnią ligi. Teraz będzie dwutygodniowa przerwa z powodu meczów eliminacyjnych Euro 2016. Czy w tym czasie w Kielcach dojdzie do zmiany szkoleniowca?

Korona Kielce- Jagiellonia Białystok 0:3 (0:2)
Piątkowski 27′, 43′, Pawłowski 81′

Składy:

Korona: Małecki – Malarczyk (Kuzera), Dejmek, Sylwestrzak, Leândro – Kiełb, Marković (Chiżniczenko), Jovanović, Golański (Cebula), Janota – Trytko

Jaga: Drągowski – Baran, Pazdan, Madera, Wasiluk – Frankowski (Tymiński), Grzyb, Gajos, Quintana (Dzalamidze), Tuszyński – Piątkowski (Pawłowski)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.