Koeman wciąż bez publicznego wsparcia klubu. Co dalej z Holendrem?

W klubie nadchodzi okres podejmowania ważnych decyzji apropos kolejnego sezonu, między innymi  dotyczących szkoleniowca Barcy. Koeman nie ma pewności co do swojej przyszłości na Camp Nou. SPORT sugeruje, że wewnątrz klubu odbyła się rozmowa nt. pozostania Holendra na stanowisku.

Gdy Joan Laporta obejmował władze w klubie jasno wyraził, że liczy na Koemana. Jednak trzeba sobie jasno powiedzieć, że klub był wtedy na fali wznoszącej i spisywał się na boiskach co raz lepiej. Klub co prawda odpadł z Ligi Mistrzów, jednak dali przy tym promyk nadziei na lepsze jutro. Do tego wrócili do walki o mistrzostwo kraju i sięgnęli po Puchar Króla, gdzie pewnie pokonali Athletic.

Obecna sytuacja nieco się zmieniła. Klub po przerwie reprezentacyjnej nie wygląda już tak dobrze – fizycznie oraz jakościowo. Wymęczone zwycięstwo z Realem Valldolid, porażka w El Clasico czy srogie potknięcie z Granadą. Wszystko to pokrzyżowało plany odnośnie mistrzostwa, a kibiców dobił ostatni remis z Atletico, gdzie Blaugrana nie miała za wielu sytuacji, a Koemana oskarżono o konserwatywność.

Według Sportu, Barcelona wychodzi z założenia, że Koeman pozostanie na swoim stanowisku. W kuluarach doceniana jest jego praca a do tego doceniają ryzyko i stawianie na młodych zawodników – Mingueza, Araujo, Pedri, Ilaix itd. Do tego 58-latek jest bardzo ceniony przez szatnię.

Teraz Holender planuje już kolejny sezon i pracuje nad, bardzo potrzebnymi, transferami do klubu. Klub w szczególności skupia się na pozycji środkowego napastnika i w tym kontekście głownie mówi się o Aguero oraz Depayu. Laporta podejmie najważniejsze dopiero po zakończeniu wewnętrznego audytu. Wtedy weźmie udział w konferencji prasowej i być może wesprze publicznie Ronalda Koemana. Nie można jednak wykluczyć opcji, że dojdzie do tego dopiero po zakończeniu obecnego sezonu.

Źródło: Sport.es; FCBarca.com