La Liga: Takimi meczami wygrywa się mistrzostwo

Barcelona

źródło: twitter.com/fcbarcelona

Real Valladolid napsuł krwi Barcelonie, której ostatecznie udało wyjść się zwycięsko z tej konfrontacji.

Rozpędzona Barcelona, w ramach 29.kolejki La Liga, podejmowała dzisiaj na własnym stadionie Real Valladolid. Po wczorajszej porażce Atletico Madryt z Sevillą, Katalończycy są już tylko i wyłącznie zależni od siebie, Dzisiejszy mecz zatem jest bardzo ważny, bowiem potknięcie w tym spotkaniu mogłoby pokrzyżować nieco plany drużynie Koemana, a morale w drużynie znów mogłyby opaść – a przecież już w sobotę czeka nas El Clasico, które notabene może mocno wpłynąć na walkę o mistrzostwo Hiszpanii. Jeśli chodzi o drużynę Realu Valladolid, to utrzymuje się ona wciąż lekko nad strefą spadkową. W ostatnich pięciu spotkaniach podopieczni Sergio zdołali tylko raz wygrać, poza tym trzykrotnie zremisowali i raz przegrali, Wydaje się więc, że Barcelona jest w bardzo uprzywilejowanej sytuacji, jednak trzeba pamiętać, że już nie takie mecz wymykały się Dumie Katalonii spod kontroli.

Pierwsza połowa

W pierwszych minutach meczu piłkarze Realu Valladolid wyszli bardzo wysoko, atakując piłkarzy Barcy. W 9. minucie mogli cieszyć się już z prowadzenia. Kodro znajduje miejsce w polu karnym ter Stegena i odbiera świetne dośrodkowanie, oddał strzał głową, niestety piłka po jego strzale uderzyła w poprzeczkę. Goście mieli jeszcze kilka sytuacji, ale nie były one wystarczająco groźne. Pod koniec pierwszej części spotkania to Katalończycy mieli swoją szansę na otwarcie wyniku. Najpierw Leo Messi otrzymał podanie od Dembele, jednak strzał Argentyńczyka został zablokowany aż przez dwóch zawodników. A na chwilę przed ostatnim gwizdkiem, Pedri popisał się świetnym strzałem zza szesnastki, ale jego świetny strzał zatrzymał Masip. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa

Po pierwszej części spotkania kibice Barcy byli bardzo zawiedzeni postawą swoich ulubieńców i liczyli na diametralną poprawę. Niestety takowej nie było, a o wynik drżeli do ostatnich minut meczu. W 59. minucie Dembele wbiegł z piłką w pole karne gości i posłał mocny, niski strzał, jednak po raz kolejny został zablokowany przez Masipa. Do dobitki dobiegł Griezmann, jednak piłka po jego strzale trafiła tylko w boczną siatkę. W 63. minucie Jordi Alba zagrał ręką we własnym w polu karnym a piłkarza Valladolid domagali się rzutu karnego. Po chwili namysłu i konsultacji ze stanowiskiem VAR postanowiono, że karny nie zostanie podyktowany.

To nie był jedyny zawód dla gości, bowiem w 79. minucie Oscar Plano otrzymał czerwoną kartkę. Barcelona w końcówce meczu grała w przewadze, jednak Valladolid nie miał zamiaru się chować i postraszyli Katalończyków jeszcze kilkoma kontrami – na szczęście podopiecznych Koemana nie zdołali żadnego ataku zamienić na bramkę. W końcówce meczu Duma Katalonii w końcu zagrozili bramce Masipa. Najpierw w 89. minucie Moriba wyskoczył do dośrodkowania i posłał piłkę w boczną siatkę. Chwilę później de Jong dośrodkował piłkę, do której wyskoczył Araujo. Urugwajczyk przedłużył ją do Dembele, a ten z bliska wpakował ją do siatki. Francuz dał bardzo ważne zwycięstwo Katalończykom, którzy następny przystanek maja w Madrycie – El Clasico.

FC Barcelona 1 – 0 Real Valladolid

Barcelona: ter Stegen – Mingueza (Araujo 63′); de Jong; Lenglet – Dest (Puig 87′); Busquets (Braithwaite 64′); Pedri (Moriba 77′); Alba – Messi; Griezmann (Trincao 63′); Dembele

Valladolid: Masip – Janko (Hervias 65′); Sanchez; Gonzalez; Olaza – Piano; Mesa; Alcaraz; Nacho – Guardiola (Marcos Andre 77′); Kodro (Rubio 85′)

Bramki: Dembele (90′)

Żółte kartki: Griezmann (28′); Gonzalez (40′); Mingueza (43′); Guardiola (73′); Masip (80′); Braithwaite (84′); Sergio (poza boiskiem, 90+4′)

Czerwone kartki: Plano (79′)

Sędzia: Santiago Jaime Latre

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x