Klątwa Monaco trwa! Lipsk rozbija rywali

The Sun

AS Monaco przegrało z RB Lipsk aż 1:4 w 5 kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Drużyna Kamila Glika zakończy zmagania na ostatnim miejscu w grupie. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie meczu. Graczom z Księstwa nie udało się “odczarować” stadionu im. Ludwika II – przegrali wszystkie domowe spotkania w Champions League.

Podopieczni Leonardo Jardima nie tak wyobrażali sobie pierwsze 10 minut tego spotkania. Początkowo napierali agresywnie na rywali i w najmniej spodziewanym momencie na głowy spadł im kubeł zimnej wody w postaci samobója Jemersona. Trudno sttwierdzić czy Brazylijczyk w ogóle chciał w tej sytuacji wybić piłkę, czy pechowo nadział się na futbolówkę posłaną niezbyt precyzyjnie przez Sabitzera.

[su_youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=S_JyLxxNSuM” width=”620″ height=”480″ responsive=”no”]

Minęły ledwie trzy minuty i 25 – letni stoper niedokładnym podaniem do Fabinho uruchomił zabójczą kontrę piłkarzy z Lipska. Świetny przechwyt Kampla i jeszcze lepsze wykończenie Timo Wernera, który złapał “na wykroku” Danijela Subasicia.

[su_youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=LfTGvm_ulyw” width=”620″ height=”480″ responsive=”no”]

Po stracie drugiego gola gracze z Księstwa próbowali jak najszybciej złapać kontakt z rozpędzonym rywalem. Znakomitej okazji wypracowanej przez Fabinho i Falcao nie wykorzystał Keita Balde, w pojedynku z Gulacsim postawił na siłę i górą golkiper gości. Węgierski bramkarz popisał się również w 15. minucie, gdy po wykonaniu rzutu wolnego, dobrym wyjściem z bramki zatrzymał Radamela Falcao. W kolejnych akcjach ofensywnych brakowało celnego, szybkiego rozegrania, swojego dnia nie mieli Tielemans i Moutinho. Kwadrans przed zejściem do szatni Falcao nadepnął na łydkę Orbana w polu karnym i Werner zamienił jedenastkę na swoją trzecią bramkę fazie grupowej Ligi Mistrzów. Chwilę później boisko z powodu kontuzji opuścił Sabitzer. Nadzieje kibiców gospodarzy na lepszą drugą połowę rozbudził Falcao w 44. minucie. Rony Lopes pięknie dośrodkował, Gulacsi źle obliczył lot piłki, a Kolumbijczyk dostał nagrodę za swoją nieustępliwość. Marzenia wybiłz głowy kibicom gospodarzy Naby Keita. Błyskawiczna i piękna odpowiedź przyszłęgo gracza Liverpoolu.

[su_youtube url=”https://youtu.be/z4IWwQmMW_U” width=”620″ height=”480″ responsive=”no”]

Od początku drugiej połowy w poczynaniach graczy Monaco widoczna była frustracja, Jemerson zapracował na żółtą kartkę już po minucie. W dalszej części gry nerwy puszczały także Kamilowi Glikowi, który dwukrotnie w nieprzyjemny sposób potraktował rywali. Emocje w porównaniu z pierwszą odsłoną niemal umarły, gospodarze z utęsknieniem czekali na końcowy gwizdek. Trudno się dziwić Leonardo Jardimowi, który po dwudziestu minutach drugiej połowy wpuścił z ławki Diakhaby’ego i Ghezzala, dając odpocząć swoim skrzydłowym. Z dobrej strony pokazał się zwłaszcza były gracz Lyonu. W RB Lipsk szansę od trenera Hasselhuttla dobrze wykorzystywał Bruma. Niewiele ciekawych akcji zafundowali kibicom piłkarze obu zespołów. Mnóstwo fauli, zwłaszcza po stronie gospodarzy. Jednak po tak znakomitej pierwszej części meczu, nie wypada narzekać.

RB Lipsk po znakomitym spotkaniu rozbija rywali. Ma jednak niewielkie szanse na wyprzedzenie FC Porto i awans do kolejnej fazy rozgrywek.


21.11.2017 r., 5. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, Stadion Ludwika II

AS Monaco – RB Lipsk 4:1 (4:1)

Jemerson (sam.) 6′, Timo Werner 9′ i 31′, Naby Keita 45′ – Radamel Falcao 44′

AS Monaco: D. Subašić, A. Raggi, K. Glik, Jemerson, Jorge, João Moutinho (Carillo 83′), Rony Lopes (Ghezzal 66′), Fabinho, Y. Tielemans, R. Falcao, K. Baldé (Diakhaby 60′) 

RB Lipsk: P. Gulácsi, M. Halstenberg, W. Orban, L. Klostermann, D. Upamecano, K. Kampl, M. Sabitzer (Demme 30′) N. Keïta, E. Forsberg (Laimer 79′), Y. Poulsen, T. Werner (Bruma 58′)

Żółte kartki: Joao Moutinho, Jemerson, Glik, Jorge – Poulsen

Sędzia: U. Mallenco

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x