Jerzy Brzęczek przed Wartą: Jestem do dyspozycji zarządu i właścicieli
– Jestem do dyspozycji zarządu i właścicieli – powiedział Jerzy Brzęczek, któremu nie udało się utrzymać krakowskiej Wisły w PKO Ekstraklasie.
Przed wiślakami pożegnanie z elitą przynajmniej na rok. Po 26 latach przyszedł spadek po koszmarnym sezonie. – Jestem do dyspozycji zarządu i właścicieli. Decyzję, czy będę trenerem Wisły Kraków muszą podjąć władze klubu, ja ze swoim sztabem jestem do dyspozycji. Rozmawialiśmy wstępnie, choć myślę, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że jest wiele rzeczy, które się w tych ostatnich dniach wydarzyło, które trzeba przygotować na najbliższy sezon. Jest pierwsza wola naszej współpracy, ale nie ma jeszcze ostatecznej decyzji – oznajmił trener.
– Patrząc z perspektywy naszego spadku, rozczarowania wszystkich i katastrofy, która niestety się spełniła, myślę, że zachowanie kibiców i wiara przez te wszystkie tygodnie, wszystkie mecze, doping, jaki cały czas towarzyszył nam na naszym stadionie, co nie zawsze na innych stadionach miało miejsce, zasługuje na podziękowanie, co chciałbym z tego miejsca uczynić. Rozumiem to, co wydarzyło się po naszym powrocie z meczu w Radomiu i myślę, że wszyscy jesteśmy świadomi tego, że frustracja kibiców jest jak najbardziej zrozumiała – dodał.
Brzęczek nie ukrywa, że dokona kilku roszad w wyjściowej jedenastce. Ponadto w tygodniu było już kilka rozmów z tymi piłkarzami, którzy ewentualnie odejdą, którym się skończyły kontrakty oraz z tymi, którzy będą brani pod uwagę i będą tworzyć kadrę na przyszły sezon.
Przedstawiamy 𝐤𝐨𝐦𝐮𝐧𝐢𝐤𝐚𝐭 TS Wisła Kraków SA ⤵️https://t.co/6H4Su6uscJ
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) May 20, 2022
źródło: wisla.krakow.pl /
Komunikat Wisły Kraków: Prośba o zrozumienie zaistniałej sytuacji