Gorąca atmosfera wśród właścicieli Legii
Sytuacja w Legii Warszawa w ostatnich dniach nie jest ciekawa. Wymiana trenera, decyzja UEFA o zamknięciu stadionu na mecz z Realem Madryt… wszystko to powoduje, że atmosfera wśród obecnych właścicieli tego klubu zrobiła się niezwykle napięta.
Do tego stopnia, że dzisiejszy “Przegląd Sportowy” poinformował o możliwym rozłamie wśród tria Dariusz Mioduski – Bogusław Leśnodorski – Maciej Wandzel. Po decyzji UEFY Mioduski żąda dużych zmian w podejściu klubu w kontakcie z kibicami. Pozostała dwójka co najwyżej chce się zgodzić na drobne zmiany.
.@AdamDawidziuk @przeglad Przesłanie na dobranoc. Legia ma 100 lat i różnice zdań "na górze" jej nie zaszkodzą. Jesteśmy tu tylko chwilę
— Maciek Wandzel (@MaciejWandzel) September 30, 2016
Warto podkreślić iż to Dariusz Mioduski jest większościowym właścicielem akcji klubu, choć umowa jest skonstruowana na warunkach partnerskich. Jednak jak stwierdził Bogusław Leśnodorski w programie Krzysztofa Stanowskiego, Mioduski nie zainwestował w klub dotychczas jakiejkolwiek złotówki. Brak inwestora ma być także jednym z powodów sporu na szczycie Legii. Co ciekawe Leśnodorski stwierdził, że o rzekomych warunkach Mioduskiego dowiedział się z mediów. Należy zatem czekać na oficjalną wypowiedź Mioduskiego odnośnie zaistniałej sytuacji.
Jedno jest pewne – właściciele Legii spodziewali się zdecydowanie spokojniejszej celebracji stulecia istnienia klubu.