Gino Lettieri przed meczem z Sandecją Nowy Sącz

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Korona Kielce odniosła ostatnio pewne zwycięstwo z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza (3:0). W piątek złocisto-krwiści znowu pojadą do Niecieczy, ale zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz.

Gino Lettieri: Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu podejdziemy z taką koncentracją oraz nastawieniu. Sandecja jest całkiem innym zespołem. Przez kolejne cztery tygodnie wypada nam Elia Soriano. Natomiast Adnan Kovacević wróci zapewne dopiero za dwa tygodnie. W tym momencie wystarczy nam w kadrze dwóch bramkarzy. Wiemy, że istnieje ryzyko, ale trenuje z nami golkiper z młodzieżowej kadry Korony. Mamy wyrównany zespół i każdy musi być gotowy do występu. Ostatnie 10. minut w starciu z Bruk-Betem nie wyglądało tak jak powinno. Wciąż szukamy piłkarza na środek obrony.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.