FA Cup: Awans Arsenalu po męczarniach, sensacyjna wygrana Chorley
W meczu 1/32 finału FA Cup Arsenal pokonał Newcastle 2:0. Zrobił to jednak dopiero po dogrywce.
Po udanych meczach w Premier League, Arsenal chciał także wygrać spotkanie w FA Cup. Rywalem było Newcastle, które ostatnio grało w kratkę.
Podopieczni Mikela Artety w pierwszych dwóch minutach oddali dwa celne strzały. Reiss Nelson i Nicolas Pépé robili to jednak za słabo i bramkarz Newcastle pewnie interweniował. Bliżej zdobycia goli od kolegów był Pierre Emerick Aubameyang. Gabończyk dostał świetne podanie od Cedrica. Popędził w pole karne, strzelił z czuba, ale Martin Dúbravka świetnie obronił. Newcastle w pierwszej połowie nie stworzyło żadnej okazji. Arsenal więcej też już ich nie miał, wiec do przerwy było 0:0.
Pierwsi w drugiej połowie zaatakowali goście. Sean Longstaff podał górą w pole karne. W szesnastce główkował Andy Carroll, lecz znacznie się pomylił. Były reprezentant Anglii w 55. minucie zmarnował stuprocentową okazję. Miguel Almirón chciał uderzyć z dystansu. Zrobił to na tyle niedokładnie, że wyszło z tego podanie właśnie do Carrolla. Anglik tylko dołożył stopę jednak minimalnie przestrzelił. Arsenal odpowiedział groźnym uderzeniem Joe Willocka, po którym kapitalnie interweniował jednak golkiper Srok. Groźnie było także po próbie Bukayo Saki. Anglik został obsłużony podaniem przez Kierana Tierneya. Bez zastanowienia strzelił i minimalnie chybił. W doliczonym czasie gry awans Newcastle mógł dać Carroll, lecz w sytuacji sam na sam kapitalnie zatrzymał go Bernd Leno. Po 90 minutach mieliśmy remis i przed nami była dogrywka.
Na początku pierwszej części dogrywki blisko bramki był Granit Xhaka. Szwajcar dopadł do wybitej z pola karnego futbolówki. Uderzył z powietrza, lecz po raz kolejny świetnie bronił Dúbravka. Była to w zasadzie jedyna groźna szansa Kanonierów w pierwszych piętnastu minutach. A Sroki czekały już chyba na serię jedenastek.
Do rzutów karnych najwyraźniej nie chciał czekać Arteta. Hiszpan przed rozpoczęciem drugiej połowy dogrywki wpuścił Alexandre’a Lacazette’a. Francuz odpłacił się trenerowi w 109. minucie. Napastnik wygrał pojedynek główkowy z Ciaranem Clarkiem. Podał do Emile’a Smitha Rowe’a, młody Anglik strzelił z woleja i przy pomocy słupka wyprowadził drużynę na prowadzenie. Gwóźdź do trumny Newcastle został wbity pod koniec spotkania. Tierney podał pod bramkę, tam stopę dołożył Aubameyang i zabił mecz. Ostatecznie Arsenal pokonał Newcastle 2:0 i zameldował się w 1/16 finału FA Cup.
Mecz praktycznie przez cały czas był wyrównany. Poza jednym momentem. Mowa o dogrywce, w dodatkowych trzydziestu minutach Kanonierzy byli o dwie klasy lepsi. Oczywiście można to tłumaczyć zmęczeniem Srok. Podopieczni Steve’a Bruce’a zostali jednak pokarani za granie do karnych i zapłacili za to odpadnięciem z Pucharu Anglii.
09.01.2021, 1/32 finału FA Cup, Emirates Stadium
Arsenal FC – Newcastle United FC 2:0 (po dogrywce)
Emile Smith Rowe 109′, Pierre Emerick Aubameyang 117′
Arsenal: Bernd Leno – Cedric ( Ainsley Maitland Niles 120+1′), David Luiz, Pablo Marí, Kieran Tierney – Joe Willock (Granit Xhaka 66′), Mohamed Elneny, Nicolas Pépé (Alexandre Lacazette 106′), Willian (Bukayo Saka 66′), Reiss Nelson (Emile Smith Rowe 56′) – Pierre Emerick Aubameyang
Newcastle: Martin Dúbravka – Emil Krafth (Jacob Murphy 68′), Isaac Hayden, Jamaal Lascelles (Matt Ritchie 46′), Ciaran Clark, Paul Dummett – Miguel Almirón (DeAndre Yedlin 81′), Sean Longstaff, Jeff Hendrick, Joelinton (Elliott Anderson 81′) – Andy Carroll (Dwight Gayle 106′)
Żółte kartki: Cedric, Emile Smith Rowe – Jamaal Lascelles, Andy Carroll, Isaac Hayden, Ciaran Clark
Sędzia: Chris Kavanagh
Everton – Rotherham United 2:1 (po dogrywce)
Chorley FC – Derby County 2:0
Stoke City FC – Leicester City 0:4
Queens Park Rangers – Fulham FC 0:2 (po dogrywce)
