eMŚ: Wymęczone zwycięstwo Francji
Francja po ciężkim, słabym w swoim wykonaniu spotkaniu wygrała 1-0 na wyjeździe z Bułgarią i postawiła kolejny krok w drodze do mundialu w Rosji. Zwycięską bramkę na początku meczu strzelił Blaise Matuidi.
Francuzi nie mogli zacząć najlepiej. Już w 3. minucie spotkania składną akcję zwieńczona dograniem Antoine'a Griezmanna wykorzystał Blaise Matuidi. Pomocnik PSG mocnym uderzeniem z ostrego kąta nie dał bramkarzowi szans na obronę. Reprezentacja Francji przy rzęsiście padającym deszczu i nasiąkniętej wodą murawie spisywali się dobrze, w kolejnych minutach stwarzając sobie kolejne okazje bramkowe. Bliscy strzelenia bramki byli m.in. Griezmann, Corentin Tolisso czy Kylian Mbappé. Bułgarzy, początkowo zepchnięci do defensywy nie zamierzali łatwo ulec Francuzom. Groźnie pod bramką Hugo Llorisa było w 37. minucie spotkania. Bramkarz występujący na co dzień w Tottenhamie niezbyt udanie odbił piłkę po mocnym uderzeniu z dystansu. Lloris zrehabilitował się po chwili broniąc uderzenie z bliska oddane głową. Więcej sytuacji Bułgarzy w pierwszej części meczu sobie nie stworzyli. W doliczonym czasie pierwszej połowy ponownie próbował Mbappé, lecz wynik nie uległ już zmianie.
Bułgarzy po przerwie wyszli mocno zmotywowani. Od pierwszych minut wysoko wyszli na rywali, grali ostro, czasami wręcz agresywnie, z czym Francuzi nie do końca potrafili sobie poradzić. Po zejściu z boiska kontuzjowanego N'Golo Kanté zrobiło się więcej miejsca w środku pola, co gospodarze próbowali wykorzystać. Francuzi po przerwie nie prezentowali się najlepiej, popełniali sporo błędów, przede wszystkim w rozegraniu piłki. Ostatecznie nie zemściło się to na nich, wygrywając 1-0 na trudnym terenie w Sofii.
Po tym spotkaniu Francuzi będą mieli dwa oczka przewagi nad Szwecją. Do awansu wystarczy im zwycięstwo u siebie z Białorusią.
W reprezentacji Bułgarii wystąpili piłkarze grający w polskiej lidze - Simeon Sławczew z Lechii Gdańsk oraz Spas Delew z Pogoni Szczecin.
7 października 2017, 9. kolejka eliminacji do mistrzostw Świata, Sofia - Stadion Vasil Levski
Bułgaria - Francja 0:1 (0:1)
Blaise Matuidi 3
Bułgaria: Płamen Ilijew - Strachił Popow, Nikołaj Bodurow, Wasił Bożikow, Petyr Zanew - Stanisław Manolew (Cvetomir Panow 87'), Simeon Sławczew, Georgi Kostadinow, Todor Nedelew - Spas Delew, Andrej Gyłybinow (Božidar Krajew 48').
Francja: Hugo Lloris - Djibril Sidibé, Raphaël Varane, Samuel Umtiti, Lucas Digne - Antoine Griezmann, Corentin Tolisso, N'Golo Kanté (Andre Rabiot 34'), Blaise Matuidi, Kylian Mbappé (Olivier Giroud 86') - Alexandre Lacazette (Dimitri Payet 76').
Żółte kartki: Sławczew, Zanew, Krajew, Kostadinow - Rabiot, Giroud.
Sędziował: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania).
-
AktualnościRadomiak może stracić ważnego zawodnika
Michał Szewczyk / 21 listopada 2024, 18:13
-
AktualnościLewandowski chciał przejść do Manchesteru United
Michał Szewczyk / 21 listopada 2024, 17:12
-
Mistrzostwa ŚwiataEl. MŚ: Potwierdzono podział na koszyki. Polska może mieć trudno
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 7:00
-
AktualnościKulesza tajemniczo o Probierzu: Żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta
Michał Szewczyk / 19 listopada 2024, 12:14
-
AktualnościLiga Narodów: Anglia zrewanżowała się Grecji za porażkę na Wembley. Dwa debiuty (WIDEO)
Karolina Kurek / 14 listopada 2024, 22:41
-
1 Liga PolskaWisła - Miedź jeszcze w tym roku! Jest termin
Michał Szewczyk / 13 listopada 2024, 17:28