Eliminacje do Mistrzostw Świata: Męczarnie Portugalii, trzy asysty Tadicia w meczu z Irlandią

Dusan Tadić

https://twitter.com/Aadozo/status/1374840900220825604/photo/1

W pierwszych spotkaniach eliminacji do Mistrzostw Świata w grupie A Portugalia podejmowała Azerbejdżan, zaś Serbia mierzyła się z Irlandią. Imponujący występ zaliczył głównie Dusan Tadić, który maczał palce przy każdym golu zdobytym przez Serbię. 

Portugalia – Azerbejdżan 1:0 

Portugalia jednocześnie zagrała bardzo dobre i słabe zawody. Co prawda jakość piłkarska przemawiała na ich korzyść, lecz główną bolączką podopiecznych Fernando Santosa była skuteczność. Znakomite okazje mieli przede wszystkim Cristiano Ronaldo, ale dwukrotnie źle przymierzył z rzutów wolnych. Całkowicie pod grą był napastnik Eintrachtu Andre Silva, nie umiał on przełożyć swojej znakomitej formy z klubu na poziom reprezentacji. W 36. minucie po dośrodkowaniu piłki w pole karne ogromny błąd popełnił bramkarz Azerbejdżanu Shakhrudin Magomedaliyev. Golkiper wyszedł do lecącej futbolówki, wypiąstkował ją, lecz niefortunnie trafił w swojego kolegę Maksima Medvedeva. Futbolówka odbiła się od prawego obrońcy i wpadła do siatki.

Po zmianie stron na boisku zameldował się Bruno Fernandes, by rozruszać grę Portugalczyków i wprowadzić trochę nieszablonowości. Gospodarze kontrolowali grę praktycznie przez każdy fragment spotkania, ale mieli problemy gdy do głosu zaczęli dochodzić przeciwnicy. W pierwszej połowie nie było tego aż tak widać, za to w drugiej Azerbejdżan coraz śmielej poczynał sobie na połowie rywala. Gdy dochodzili do sytuacji podbramkowych generowali spore zagrożenie, ale Anthony Lopes interweniować nie musiał. Więcej pracy miał za to Shakhrudin Magomedaliyev, który nie raz ratował swój zespół przed utratą kolejnych goli.

Serbia – Irlandia 3:2 

Serbia jest drugim w tej grupie zespołem, który ma szansę na awans z pierwszego miejsca. Dziś pokazali się z bardzo dobrej strony, zwłaszcza w ofensywie, ale i Irlandia nie dawała za wygraną. Obu ekipom zależało na dobrym starcie, dobrym wejściu w te eliminacje, ale kluczową role odegrał Dusan Tadić. Zawodnik Ajaxu trzykrotnie wypracował sytuacje podbramkowe, które wykańczali jego koledzy.

Pierwszego gola zdobyła jednak Irlandia. W 18. minucie Alan Browne wykorzystał zagranie od napastnika West bromu Calluma Robinsona i pewnie trafił do siatki. Do wyrównania doprowadził Dusan Vlahovic tuż przed przerwą. Po wznowieniu gry dublet ustrzelił Aleksandar Mitrovic, który doskonale odnalazł się w polu karnym i wykorzystał podania od Dusana Tadicia. Gola kontaktowego Irlandia zdobyła w 86. minucie za sprawą Jamesa Collinsa. Do wyrównania doprowadzić im się już nie udało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x