El. Euro 2020: Anglicy nie dali szans na dobry wynik Kosowianom w meczu przyjaźni. Bułgarzy sprawiają niespodziankę
Synowie Albionu przyjechali jak po swoje do Kosowa wygrywając w Prisztinie pewnie, bo 4:0. Harry Kane liderem klasyfikacji strzelców eliminacji Euro 2020. Reprezentacja Bułgarii na zakończenie Grupy A sprawiła niespodziankę odnosząc pierwsze zwycięstwo. W roli pokonanych Czesi, którzy trzy dni temu zapewnili sobie awans.
Kończąc rywalizację eliminacyjną Euro 2020 w Grupie A, Anglicy jako bezsprzecznie liderzy udali się na mecz przyjaźni do Kosowa, natomiast Czesi, którzy również byli już pewni awansu podejmowali w Sofii – Bułgarów. Mówię dlatego "mecz przyjaźni", iż społeczeństwo Kosowa dużo zawdzięcza Synom Albionu, jeśli rozchodzi się o odzyskanie niepodległości. Spotkanie w Prisztinie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Chętnych do obejrzenia meczu na żywo na stadionie było około 300 tysięcy fanów futbolu. Niestety stadion Fadil Vokrri mógł pomieścić 13 i pół tysiąca ludzi. Niezwykle miło przyjęci kibice z Wysp Brytyjskich.
Anglicy mowia ze to najlepsze przywitanie ich kibicow w historii. Cała Prisztina w angielskich flagach, wszędzie „welcome brothers”, zniżki w barach. W Kosowie stacjonowało 1900 brytyjskich żołnierzy, są tu dzieciaki o imieniu Tonibler. #KOSENG #Kosovo pic.twitter.com/gaPaMG6Rtl
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) November 17, 2019
Pierwsza połowa bez fajerwerków. Anglicy zgodnie z planem objęli w 32. minucie prowadzenie za sprawą Harry'ego Winksa. Gracz Tottenhamu Hotspur otrzymując podanie od Oxlade'a-Chemberlaina, zwiódł ruchem ciała jednego z obrońców gospodarzy i znalazł się w sytuacji sam na sam. Mógł tylko zapytać golkipera, w który róg umieścić piłkę w siatce. Zrobił to perfekcyjnie. Podopieczni charyzmatycznego trenera Bernarda Challandesa próbowali odpowiedzieć, ale brakowało ostatniego kluczowego podania otwierającego drogę do bramki. Najbliżej powodzenia był rosły napastnik Atdhe Nuhiu, ale jego uderzenie głową z początku meczu nie mogło sprawić problemów Nick'owi Pope. Mieliśmy także polski akcent w Prisztinie, gdyż rozjemcą dzisiejszych zawodów był sędzia Paweł Gil. Na liniach pomagali mu Konrad Sapela oraz Marcin Borkowski. W rolę arbitra technicznego wcielił się Daniel Stefański.
Dardanie wyszli na drugie 45 minut bardziej agresywniej. Zdołali pewnymi fragmentami spotkania zepchnąć gości do defensywy. Co z tego jeśli nie piłkarze Bernarda Challandesa nie zdołali strzelić gola. Przyczajeni Synowie Albionu zadali trzy kończące ciosy. Najpierw Harry Kane zanotował swoje 12. trafienie w ósmym spotkaniu tych eliminacji. Tym samym snajper Tottenhamu wyszedł na prowadzenie klasyfikacji strzelców. Kilka chwil później rezerwowy Marcus Rashford technicznym uderzeniem po długim rogu zakończył skutecznie kontratak Anglików. Kolejny wysłannik z ławki Garetha Southgate'a, czyli Mason Mount dobił rywala na 4:0. Nic nie zapowiadało tak wysokiego zwycięstwa ekipy z Wysp, ale niestety trzeba się liczyć z tym, że każdy najmniejszy błąd – reprezentacja Anglii potrafi zamienić na bramkę.
🏴 Harry Kane has scored in every one of England's Euro 2020 qualification matches.
The 26-year-old has also equaled the record for most England goals scored (12) in a single calendar year 🔥#KOSENG | #EURO2020 pic.twitter.com/Oy7u68QtxH
— 32Red (@32Red) November 17, 2019
17.11.2019, Eliminacje Euro 2020: Grupa A, Stadiumi Fadil Vokrri (Prisztina)
Kosowo?? – Anglia??????? 0:4 (0:1)
32′ Harry Winks
79' Harry Kane
83' Marcus Rashford
90+1' Mason Mount
Sędzia: Paweł Gil ??
Żółte kartki: Kololli – brak.
Kosowo: Arijanet Muric – Vojvoda, Rrahmani (C), Fidan Aliti, Kololli – Bersant Celina, Drešević, Valon Berisha (65' Halimi) – Hadergjonaj (73' Žegrova), Nuhiu (82' Elbasans Rashani), Rashica.
Anglia: Nick Pope – Alexander-Arnold (84' Tomori), Maguire, Tyrone Mings, Chilwell – Hudson-Odoi (59' Rashford), Harry Winks, Declan Rice, Sterling – Oxlade-Chamberlain (73' Mount) – Kane (C).
W drugim równocześnie rozgrywanym meczu, reprezentacja Bułgarii niespodziewanie pokonała Czechów 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Vasil Bozhikov. Obrońca na co dzień występujący w Slovanie Bratislava najlepiej odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Kirila Despodova z rzutu wolnego. Było to pierwsza wygrana Bułgarów od 13 października ubiegłego roku i na pewno godnie zakończone eliminacje Euro 2020. Nasi południowi sąsiedzi muszą wyciągnąć szybko wnioski, gdyż będąc już uczestnikiem mistrzostw Europy nie przystoi przegrywać z tego pokroju drużyną, co Bułgaria.
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24