El Clasico: Real Madryt i FC Barcelona w walce o szczyt!

Nadszedł ten dzień w sezonie, w którym większość piłkarskiego świata zwróci wzrok ku hiszpańskiej ziemi. Real Madryt podejmuje lidera LaLigi – FC Barcelonę.

Początek sezonu hiszpańskiej LaLiga dał kibicom wiele emocji. Waleczna Valencia, wpadająca w dołek Sevilla, solidny Athletic czy nieregularne Atletico Madryt; każda z tych ekip skłania kibiców do dyskusji, która nijak ma się do tej o potentatach do końcowego tryumfu.

Rywalizacja pomiędzy Madrytem a Barcą zapowiada się zdecydowanie lepiej od tej z ostatnich kilku sezonów. Królewscy i Duma Katalonii idą łeb w łeb w ligowej tabeli, co sprawia, że dzisiejsze spotkanie nie może zostać odpuszczone przez żadną z drużyn. Obie ekipy muszą wyjść na Bernabeu z gigantycznym zaangażowaniem, aby nie narobić sobie niepotrzebnego dystansu na początku sezonu.

Real Madryt

Królewscy początek sezonu jak najbardziej mogą zaliczyć jak do udanych. Pomimo że znajdują się za plecami Barcy, nie mają się czego wstydzić. Jak na razie madrytczycy nie przegrali żadnego spotkania w lidze i  stracili punkty zaledwie raz (1:1 z Osasuną). Do tego Real ma już zagwarantowane wyjście z grupy Ligi Mistrzów i może w pełni skupić się na lidze, przynajmniej do końca tego roku. Drużyna Carlo Ancelottiego od początku sezonu wygląda na bardzo pewną siebie. Ponadto jest to ekipa, która kontroluje przebieg swoich spotkań i niezależnie od przeciwności potrafi się im przeciwstawić.

W swoich szeregach ma między innymi niesamowity duet ofensywny Benzema–Vinicius, eksplodujących formą Rodrygo i Fede Valverde czy wciąż znakomitego Lukę Modricia. Jednak jak każda drużyna – ma swoje słabości. Tym, co najbardziej rzuca się w oczy, jest defensywa Realu. Królewscy w tym sezonie ligowym zachowali jedynie raz czyste konto i stracili 7 bramek. Taki stan rzeczy z pewnością może martwić, tym bardziej, że sytuacja nie różniła się nawet wtedy, gdy w bramce stał Courtois – wielki nieobecny tego spotkania.

Courtois czuje się dosyć dobrze. Prawdą jest jednak, że trenował bardzo mało i nie czuje się z tym komfortowo. Jutro występ Courtois jest wykluczony – mówił Ancelotti na ostatniej konferencji prasowej.

FC Barcelona

Do przerwy reprezentacyjnej wydawało się, że FC Barcelona jest na idealnej drodze, aby zbliżyć się do najlepszych drużyn. Jednak kolejna brutalna weryfikacja na arenie europejskiej ostudziła optymizm wśród sympatyków Blaugrany. 4 punkty w fazie grupowej i ewidentna obniżka formy względem początku sezonu nie jest pokrzepiająca przed tak ważnym meczem. Niemniej jednak to właśnie Barca wciąż jest najlepszą drużyną w lidze. Podopieczni Xaviego stracili najmniej bramek w lidze (zaledwie jedną!), strzeliła najwięcej goli (20), zachowała najwięcej czystych kont (7) i ma w swoich szeregach najskuteczniejszego napastnika: Roberta Lewandowskiego (9 goli). No i co najważniejsze – są w lidze przed Realem Madryt.

Z pozoru Barca jest w komfortowej sytuacji, jednak tylko z pozoru. Obecnie w ekipie ze stolicy Katalonii wdarł się kryzys, który rozpoczął się od kontuzji kluczowych obrońców (Araujo i Kounde). Ponadto Barcelona po przerwie reprezentacyjnej wygląda na bardzo rozregulowaną. Barca ma problem z kontrolowaniem spotkania i tendencję do przesypiania drugich połów. Na dokładkę morale drużyny drastycznie podupadły zaraz po tym, jak w kluczowym momencie Ligi Mistrzów drużyna zawiodła, przez co jest już jedną nogą w Lidze Europy. Nie zmienia to jednak faktu, że sezon dalej trwa i w drużynie jest wielu znakomitych zawodników, którzy będą mogli zdecydować o przebiegu tego spotkania.

Zwycięstwo w El Clasico jest ważne dla morali i pewności siebie. To dla nas bardzo ważny mecz, tak samo jak dla Realu, bo oni też mogą po tym spotkaniu być liderem tabeli. Kontynuujemy budowę zespołu. Rezultat meczu z Interem był oczywiście smutny i frustrujący. Musimy jednak być nastawieni pozytywnie, pracować i wierzyć w projekt – zaznaczył Xavi.

Gdzie obejrzeć spotkanie Realu Madryt z Barceloną?

Nie ulega wątpliwości, że mecz ten ma ogromne znaczenie dla obu drużyn. Wywalczenie korzystnego rezultatu i złapanie potrzebnego wiatru w żagle przyda się każdej z drużyn, jednak z pewnością nie jest to kluczowy mecz sezonu. W bardziej korzystnej sytuacji przed tym meczem jest Real. Własna publiczność, lepsza forma oraz morale mogą wpłynąć na końcowy wynik. Nie można jednak zapominać o tym, że Barca w swoich szeregach ma znakomitą jakość piłkarską, która nie raz dała już o sobie znać w tym sezonie, czy chociażby ostoję na bramce w postaci ter Stegena. Mecze te nie wpisują się w ramy logiki i są niesamowicie nieprzewidywalne (jak chociażby ostatni blamaż Królewskich). Jednego natomiast jestem pewny – mecz ten wywoła u nas wiele emocji.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x