Kibice wybierając czwartkowe mecze grup dywizji B Ligi Narodów nie mogli narzekać na nudę. Reprezentacja Ukrainy dopięła swego wygrywając zasłużenie z Czechami, a pojedynek Wyspiarzy bez żadnych złudzeń wygrany przez Walijczyków.

Pierwszy gwizdek miał paść o 20:45, lecz starcie Grupy 1. dywizji B, Ligi Narodów pomiędzy Czechami, a Ukrainą rozgrywane na stadionie – gdzie na co dzień występuje klub 1.FC Slovácko w Uherské Hradiště – rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem z powodu awarii prądu. Kiedy już Anthony Taylor dał znak do rozpoczęcia meczu, byliśmy świadkiem ciekawego początku. Szybko, bo już w 4. minucie Patrik Schick wyprowadził na prowadzenie podopiecznych Karela Jarolíma. Indywidualna akcja napastnika Romy, ograny Sergiej Krywcow i potężny strzał pod poprzeczkę. Andriej Pjatow bezradny.

Później inicjatywę przejęli gracze Andrija Szewczenki. W przeciągu kilku minut do znakomitych okazji na zdobycie bramki wyrównującej, a nawet dającej prowadzenie – doszedł Roman Jaremčuk. Wszystkie trzy próby spaliły na panewce. Próbował również Brazylijczyk z ukraińskim paszportem, czyli Marlos, ale jego strzał zza pola karnego wyłapał Tomas Vaclík. Większą kulturę gry przejawiali Ukraińcy, ale pomimo wielu starań, ciężko im było pokonać golkipera Czechów. Nadszedł jednak doliczony czas pierwszej połowy. Pięknie defensywą gospodarzy, a konkretnie Tomasem Součkiem zakręcił wspomniany wcześniej Marlos Romero Bonfim, dograł w kierunku Jevhena Konopljanki. Vaclík mógł tylko wyciągać piłkę z siatki.

Z każdą upływającą minutą uwidaczniała się przewaga reprezentacji Ukrainy. Jevhen Konopljanka szukał swojego drugiego gola. Kolejnym nazwiskiem dającym się mocno we znaki obrońcom miejscowych był Andrij Yarmolenko. Raz do czasu odgryzali się Czesi. Boczny obrońca Slavii Praga Jan Bořil wziął na barki poczynania ofensywne swojego zespołu w pewnym momencie. Tomas Vaclík dwoił się i troił, aby ratować jeden punkcik. Bramkarz Sevilli popełnił jednakże kardynalny błąd w doliczonym czasie gry, a jego gapiostwo wykorzystał rezerwowy Oleksandr Zinchenko.

W innym czwartkowym spotkaniu grupy 4. dywizji B doszło do wyspiarskiego pojedynku, gdzie zdecydowanie lepsza okazała się reprezentacja Walii pokonując Irlandczyków 4:1. Na listę strzelców wpisywali się: Tom Lawrence, Gareth Bale, Aaron Ramsey oraz Connor Roberts. Honorowe trafienie dla gości autorstwa Shauna Williamsa.

 

06.09.2018, Liga Narodów, Městský fotbalový Stadion Miroslava Valenty (Uherské Hradiště) 

Czechy ??  – Ukraina ??  1:2 (1:1)

4′ Patrik Schick

45 +1′ Yevhen Konoplyanka

90 +3′ Oleksandr Zinchenko

 

Sędzia: Anthony Taylor ???????

Żółte kartki: Hušbauer, Souček – X

Czechy:  Vaclík – Kadeřábek, Gebre Selassie (C), Kalas, Brabec, Bořil – Sýkora (90 +2′ Hořava), Souček, Hušbauer – Schick (83′ Tecl), Krmenčík (46′ Zmrhal).

Ukraina:  Pyatov (C) – Oleksandr Karavaev, Rakitskiy, Kryvtsov, Matviyenko – Yarmolenko (66′ Zinchenko), Malinovskiy, Stepanenko, Konoplyanka (77′ Tsygankov) – Marlos – Yaremchuk (86′ Seleznyov).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x