Bayern Monachium, Real Madryt, Inter Mediolan, Sporting Lizbona, Borussia Dortmund, Olimpique Marsylia, Juventus Turyn, AS Roma. To tylko jedne z wielu ekip, które agent Cristiano Ronaldo miał namówić na zakup Portugalczyka. Jorge Mendes za wszelką cenę chciał wyprowadzić gwiazdora z Manchesteru United, który nie awansował do Champions League. To się jednak prawdopodobnie nie uda, dziś kończymy okienko transferowe. Jakie są przyczyny chęci odejścia Ronaldo? Do jakich klubów chciał dołączyć i dlaczego to się nie udało?

Mr Champions League

Ronaldo jest nazywany tym pseudonimem nie bez powodu. Jest to najlepszy gracz w historii tych elitarnych rozgrywek. Najwięcej asyst, najwięcej goli, 5 pucharów i jeden przegrany finał. Brak awansu do Ligi Mistrzów w zeszłym sezonie przez jego drużynę jest głównym powodem chęci odejścia. Gra w tak mało prestiżowych rozgrywkach jak Liga Europy dla Ronaldo jest ujmą na honorze.

Początkowo, powodem była także bierność United na rynku transferowym. Jedynym poważnym transferem był Eriksen. Jest to zrozumiałe, gdy twoja drużyna kończy na 6 miejscu i się nie wzmacnia, to znaczy, że gra może się nie poprawić, a Ronaldo ma ambicje. “Czerwone Diabły” w późniejszej fazie okresu transferów się uaktywniły. Ściągnęli Casemiro, Martineza oraz Antony’ego, który daje nadzieje na przyszłość.

Ronaldo jednak nie wydawał się przekonany. Chciał odejść przez brak transferów, a gdy transfery zostały przeprowadzone, jego agent dalej szukał opcji do odejścia z Old Trafford. Upartość Portugalczyka? Argument o braku transferów jednak nie był tak znaczący? Nie wiadomo.

Nowy początek

Mimo przeprowadzonych transferów United rozpoczęło sezon tragicznie. Od dwóch porażek, z Brighton i Brentford. Gra pod Erikiem ten-Hagiem zaczęła się kręcić dopiero przy meczu z Liverpoolem, końcowo wygranym. Następnie klub z Old Trafford wygrał z Southampton. Skromnie, bo skromnie, ale jednak są to trzy, bardzo ważne punkty na początku sezonu.

Ostatnie dwa mecze napawają optymizmem, United ma jakiekolwiek pozytywy. Problem w tym, że Ronaldo nie wyszedł w pierwszym składzie w żadnych z tych meczów. W zeszłym sezonie był ich najlepszym strzelcem, mimo tego niektórzy eksperci, np. Jamie Carragher uważali, że 5-krotny zwycięzca Ligi Mistrzów jest problemem słabej gry Manchesteru United. Czy te mecze potwierdzają tę tezę?

Współczesna piłka, pressing

Wiek robi swoje, Ronaldo nie jest w stanie biegać tak jak kiedyś, taktyka w piłce ciągle się zmienia. Obecnie kluczową, jedną z najważniejszych rzeczy w piłce nożnej, szczególnie w lidze angielskiej jest pressing. Bez tego w Premier League jest ciężko. Ronaldo zarzuca się, że nie uczestniczy w pressingu – spójrzmy w statystyki. W ostatnich 365 dniach Ronaldo wykonał próbę pressingu na graczach z piłką średnio 6 razy na mecz.

Porównajmy to z trzema topowymi “dziewiątkami”. Robert Lewandowski, 10 prób pressingu na 90 minut. Karim Benzema, 11. A nowy nabytek Manchesteru City, Erling Haaland? 12 prób pressingu na mecz. No dobrze, są to gracze drużyn z innych lig, są to drużyny, które częściej mają piłkę przy nodze, mniej pressują. To może spójrzmy na statystyki zawodników Premier League. Roberto Firmino, 22. Gabriel Jesus ma 15 takich prób na mecz. Spójrzmy więc na 5 najlepszych strzelców Premier League i ich próby pressingu.

Liczba pressingów na mecz najlepszych strzelców Premier League w sezonie 21/22 (% piłkarzy na swojej pozycji, od których ma lepszą statystykę):

  1. Mohamed Salah – 23 gole – 15 prób pressingu na mecz (35%)
  2. Heung-min Son – 23 gole – 12 prób pressingu na mecz (14%)
  3. Cristiano Ronald0 – 18 goli – 6 prób pressingu na mecz (1%)
  4. Harry Kane – 17 goli – 10 prób pressingu na mecz (11%)
  5. Sadio Mane – 16 goli – 14 prób pressingu na mecz (32%)

Statystyka ta mówi nam, że 99% piłkarzy na pozycji napastnika pressuje częściej/lepiej od Cristiano Ronaldo. Gdy Portugalczyk grał w Realu Madryt i Juventusie jego drużyna częściej była przy piłce, a także pressing nie grał jeszcze takiej roli, szczególnie w lidze hiszpańskiej. Jednak kiedy grasz w Premier League musisz całą drużyną angażować się w pressing. Dlatego ten-Hag nie wystawia go w pierwszym składzie i mimo PRowej gadki o zapotrzebowaniu na Ronaldo w Manchesterze, może nie widzieć go w swoim systemie taktycznym.

Ronaldo jest po prostu biernym zawodnikiem. Jego gra nie jest aktywna, czeka tylko na podania w pole karne. Przy nowoczesnym patrzeniu na futbol taki piłkarz jest bezużyteczny, a trener ten-Hag ograł taktycznie Kloppa w meczu, mimo, a może dzięki braku Ronaldo w składzie.

Ronaldo w szatni

W poprzednim sezonie mimo ratowania Manchesteru swoimi bramkami Ronaldo wprowadzał toksyczną atmosferę w szatni. Według “The Athletic” miał próbować wprowadzać swoje rządzy za panowania Ralfa Rangnicka. Od zeszłego sezonu do teraz miał podważać kompetencje kapitana drużyny – Harry’ego Maguire’a.

Cristiano nie dopuszczał możliwości pozostania w Manchesterze United. Nie pojechał na obóz przygotowawczy do USA, nie integrował się z drużyną, tworzył ferment w szatni, a piłkarze mogli czuć się pokrzywdzeni, gdy ten pojawia się na boisku, chociażby z ławki, mimo tworzenia takiej atmosfery i nieuczestniczenia w okresie przygotowawczym.

Według angielskich źródeł większość szatni jest podzielona przez Portugalczyka i jego potencjalne odejście byłoby dobre dla drużyny. W Realu Madryt był mentorem, człowiekiem wdrażającym odpowiednią mentalność. W Juventusie też miał być kimś takim, według doniesień z tamtego okresu był kimś tego rodzaju. Jednak niedawno dziennikarz “Italia Uno” powiedział, że podczas gry w Turynie pojawiały się podobne problemy jak Manchesterze.

Ronaldo nie wykonywał poleceń trenera, grał pod siebie. Próbował być liderem, jednak mu to nie wychodziło. Podczas jego gry dla “Starej Damy” miało dojść do tego, że pod koniec sezonu 20/21 uderzył swojego kolegę z drużyny. Trener Juventusu nie pozostawił tego i posadził go w następnym meczu z Bologną na ławce. Powodem frustracji były słabe występy w Lidze Mistrzów.

Dlaczego nikt go nie chcę?

We wcześniejszych akapitach przedstawiłem już owe argumenty, dlaczego inni nie chcą sprowadzić jednego z najlepszych piłkarzy wszechczasów. Brak udziału w pressingu, tworzenie fermentu w szatni i ogólny chaos. Nie chcę się takiego człowieka w drużynie. Te desperackie próby odejścia są już lekko żałosne i kluby, a szczególnie menedżerowie drużyn nie chcą takiego piłkarza. Gdy pojawiła się możliwość przejścia Ronaldo do Sportingu, trener Rúben Amorim zagroził dymisją.

Zaczęło się od Bayernu Monachium. Bawarczycy jednak nie chcieli mieć znów jednej gwiazdy jak Robert Lewandowski i jak widać, wychodzi im to na dobre. Florentino Perez nie brał pod uwagę powrotu Cristiano do Realu. Podobnie było z Juventusem. W końcu Ronaldo obniżył oczekiwania klubowe i mówiło się o Marsylii, Sportingu czy Borussi Dortmund.

Nawet te kluby nie są chętne na ściągniecie Ronaldo. Wszystko przez wcześniej wspomniane argumenty oraz jego ogromną pensję, o której jeszcze nie wspomniałem. Gwiazdor pobiera taką gażę, że kluby drugiej kategorii nie mogą pozwolić sobie na ten wydatek. Jorge Mendes tak próbuje upchać swojego klienta do klubów, że ich właściciele i trenerzy muszą wypowiadać się publicznie, że nie ma tematu ściągnięcia Ronaldo, by dano im spokój. Dziś na konferencji prasowej Erik ten-Hag potwierdził, że Ronaldo pozostanie w Manchesterze.

Dziś mamy 1 września, kończy się okno transferowe i Ronaldo zostanie w Manchesterze. Nie wiadomo czy zmieni podejście i zacznie starać się w pressingu, może spróbuje wprowadzić pogodną atmosferę w szatni. Możliwe, że spróbuje rozwiązać kontrakt, odejść w zimę lub będzie posadzony na ławce przez ten-Haga. Możliwe, że pojawi się także temat przejścia do MLS. Gierki Jorge Mendesa i jego klienta nie przekonują klubów. Może warto byłoby obniżyć oczekiwania płacowe, lub spróbować czegoś nowego, jakieś nowe oblicze Portugalczyka. Co zrobi Ronaldo? Czas pokaże, ale jego przyszłość nie maluje się w kolorowych barwach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x