Dani Alves: Paryżanie potrafią być rasistowscy

Dani Alves

Choć Dani Alves opuścił Paryż już kilka miesięcy temu, echa jego przygody w szeregach mistrza Francji nie milkną po dziś dzień.

Od momentu powrotu do rodzimej ligi 36-latek zdołał wystąpić w 9 spotkaniach w barwach FC São Paulo. Uwagę mediów przykuł jednak nie swoimi umiejętnościami, zaś wypowiedziom na temat Paryża na łamach “GQ magazine”. Brazylijczyk podkreśla, iż choć stolica Francji jest wspaniałym miastem i świetną wakacyjną destynacją, to na dłuższą metę czarnoskóre osoby mogą odczuwać tam skutki codziennego rasizmu.

– To był dość interesujący szok kulturowy. Jeśli odwiedzasz Paryż na wakacjach na tydzień, spędzisz tam najlepsze chwile swojego życia, ale jeśli pozostaniesz tam na dłużej, staje się to męczące. Przypomina mi to nieco São Paulo, ale w Paryżu potrafią być rasistowscy. Nie w moim przypadku, ale wiem, co inni mówili moim znajomym.

Defensor podkreślił również, iż preferuje Sevillę, gdzie ludzie wydają się “brazylijscy”, żyją na ulicy, mają więcej energii i są zuchwali, co Alves wskazuje jako zaletę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x