Czesław Michniewicz o transferze Bartosza Slisza: To przykład, że warto stawiać na młodzież

Soromon Sakuragawa, Bartosz Slisz / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

– To przykład, że warto stawiać na młodzież, bo są z tego konkretne pieniądze. Dobrze się dzieje, że w końcu mamy transfer między polskimi klubami na takim poziomie finansowym – uważa Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 w wywiadzie dla “Super Expressu”.

Myślę, że ten transfer pociągnie kolejny krok. Kluby będą zabezpieczać się przed możliwością utraty takiej młodej perełki wpisując wyższe klauzule odstępnego. Inną na polski rynek, a inną na zagraniczny. Czy chłopak udźwignie ciężar tego transferu? Z tym bywa różnie. Za Dariusza Dziekanowskiego Widzew też kiedyś zapłacił rekordowe 21 mln zł. Tak samo było w przypadku przejścia Macieja Żurawskiego z Lecha do Wisły Kraków. To były głośne transfery za wielkie kwoty na naszym rynku. Potem oczekiwano od nich cudów. Poziom wymagań w stosunku do Bartka także poszedł teraz ostro w górę.  Presja jest wszędzie. W Legii jednak zdecydowanie większa. Ale cieszy mnie to, że Bartek nie wyjechał do przeciętnego klubu zagranicznego, lecz trafił do silnego polskiego – dodał Michniewicz.

Legia Warszawa ściągnęła Bartosza Slisza z Zagłębia Lubin w ostatnich dniach okienka transferowego. Tą transakcją pobiła rekord Ekstraklasy, płacąc za pomocnika 1,8 mln euro.

Źródło: Legia.Net./Super Express

Przeczytaj też: Skowronek: Przygotowania przed Derbami Krakowa są specyficzne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x