Bobic: Nie musimy nikogo sprzedawać
Działacze Eintrachtu Frankfurt latem będą mieli trudne zadanie, by zatrzymać najlepszych zawodników.
Eintracht ma za sobą świetny sezon, wywalczając między innymi półfinał Ligi Europy. To przykuło uwagę wielu klubów na najlepszych piłkarzy niemieckiego klubu, w tym chociaż Sebastiana Hallera, Luki Jovicia, czy Ante Rebicia.
Dzięki dobrym warunkom ekonomicznym nie musimy nikogo sprzedawać. Cała trójka świetnie też czuje się w Frankfurcie. Ale może się zdarzyć, że do gry wejdą zdecydowanie potężniejsze siły niż nasze i trudno będzie ich zatrzymać. – uważa dyrektor sportowy Eintrachtu Fredi Bobic.
Najgłośniej w mediach jest o możliwym odejściu Jovicia. Napastnik jest na celowniku m. in. Realu Madryt. Nic dziwnego – 21-latek w Bundeslidze miał gorszy dorobek strzelecki (17 bramek) tylko od Roberta Lewandowskiego. Do tego dorzucił dziesięć trafień w Lidze Europy.
źródło: Bild