Jakub Błaszczykowski, Piotr Zieliński, Thiago Cionek, Arkadiusz Milik / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Jakub Błaszczykowski w spotkaniu Ligi Narodów przeciwko Portugalii rozegrał 103. mecz w barwach narodowych, a swój historyczny występ okrasił zdobytą bramką, która ostatecznie nic nie dała biało-czerwonym.

– Każdy z piłkarzy stawia sobie cele drużynowe ponad wszelkiego rodzaju osiągnięcia indywidualne. Takim też było zwycięstwo w tym spotkaniu, ale niestety nie udało się. Trzeba jednak przyznać uczciwie, że Portugalia była za silna – powiedział po meczu Kuba Błaszczykowski w stacji “Polsatu Sport”.

Reprezentacja Polski za sprawą Krzysztofa Piątka wyszła na prowadzenie, ale po kilku minutach spuściła z tonu, a do głosu doszli goście. – Uważam, że pierwsze trzydzieści minut zagraliśmy dobrze, zdobyliśmy bramkę, wykonaliśmy kilka ciekawych akcji. Później Portugalia doszła do głosu, zmieniając strony z jedną na drugą. To nam trochę zabrało tlenu. Myślę, że ostatnie pół godziny wyglądało już nieco lepiej – tłumaczy piłkarz Vfl Wolfsburg.

Kuba Błaszczykowski od początku sezonu stara się wywalczyć miejsce w składzie popularnych “Wilków”, ale zdaniem wielu pora, by piłkarz znalazł klub, w którym nie miałby problemów z regularnymi występami. – Jest pomysł na moją przyszłość. Na dzień dzisiejszy koncentruję się na klubie. Myślę, że przyjdzie czas, żeby podjąć odpowiednie decyzje, ale jeszcze troszeczkę za wcześnie. Cały czas ciężko i sumiennie pracuję – zakończył 320latek w rozmowie z Marcinem Feddkiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x