Bartłomiej Pawłowski zdegradowany do rezerw

Na dwa dni przed wylotem na zgrupowanie do Turcji pion sportowy Śląska Wrocław podjął ciekawą decyzję kadrową. Treningi z drugoligowym zespołem rezerw rozpoczął Bartłomiej Pawłowski, który jeszcze niedawno był podstawowym wahadłowym wrocławskiego zespołu.

Pawłowski do Śląska trafił przed rozpoczęciem ubiegłego sezonu, gdy wrócił do ojczyzny po rocznym pobycie w tureckim Gazişehir Gaziantep FK. O ile poprzedni sezon można uznać w miarę za udany (22 mecze i trzy gole w PKO Ekstraklasie), to w trwającym sezonie ligowym postawa 29-latka była mocno przeciętna. Pawłowski jesienią wystąpił w 12 spotkaniach, ani razu nie trafił do siatki i dwukrotnie asystował. Kibice Śląska od dłuższego czasu nie są jednak zadowoleni z postawy tego zawodnika. Pawłowski najprawdopodobniej jest na wylocie z klubu. Taka decyzja miała zostać podyktowana nie tylko zawiedzionymi oczekiwaniami, ale również kwestiami finansowymi. Portal slasknet.com wspomagając się witryną salarysport.com wskazał, że Pawłowski jest najlepiej zarabiającym piłkarzem w całym zespole.

Decyzją pionu sportowego Bartłomiej Pawłowski rozpoczął treningi z drugą drużyną Śląska Wrocław.

— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) January 13, 2022

Rezerwy Śląska Wrocław po 20 rozegranych spotkaniach w eWinner II lidze zajmują 11. miejsce z sześciopunktową stratą do miejsc barażowych i ośmioma punktami zaliczki nad strefą spadkową. W zespole prowadzonym przez Krzysztofa Wołczka z reguły występują młodzi zawodnicy z klubowej akademii. Z małymi wyjątkami, do których zaliczyć trzeba przede wszystkim Piotra Celebana i Mariusza Pawelca. Obaj jednak prócz wspomagania młodszych kolegów doświadczeniem, sami zbierają nauki znajdując się w sztabie szkoleniowym Wołczka.

Źródło: własne / Śląsk Wrocław / slasknet.com