Kamil Chmielewski

Od jutra rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski, które zaplanowane jest we Wrocławiu. Kadra Adama Nawałki w piątek zmierzy się z Nigerią, natomiast cztery dni później z Koreą Południową.

Adam Nawałka: Jestem bardzo zadowolony z przeciwników. Zarówno Nigeria, jak i Korea Południowa to drużyny, które prezentują podobny poziom, co rywale na mistrzostwach świata w Rosji. Damian Kądzior ma stłuczony mięsień i jutro lekarz zdecyduje czy będzie wstanie z nami trenować. Powołaliśmy 30 zawodników na zgrupowanie. Chcemy sprawdzić warianty taktyczne. Naszym bazowym ustawieniem jest gra czterema defensorami. Nie chcę komentować ostatnich rewelacji o zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Kamila Glika.

Jeśli chodzi o Łukasza Mierzejewskiego, to mogę powiedzieć, że monitorowaliśmy jego występy w A-League. Mam inną koncepcję, choć nie mówię, że drzwi są dla niego zamknięte. Mecz z Urugwajem, gdy zagraliśmy trójkę w obronię wyglądał obiecująco. Podczas jednego ze sparingów również przetestujemy to ustawienie. Wszyscy zawodnicy zostaną do ostatniego dnia zgrupowania. Piłkarze muszą w pełnej gotowości. Wierzę, że wszyscy reprezentanci będą przygotowani do Mundialu. Nie obawiam się, żeby drużyna miała jakiekolwiek braki pod względem motorycznym.

Bartosz Białkowski bardzo się wyróżnia się w Championship i chcemy sprawdzić jego formę podczas najbliższych dni. Nie ukrywam, że rywalizacja o bluzę z numerem trzy będzie toczyć się między Łukaszem Skorupskim a Bartoszem Białkowskim. W ostatnim czasie Kuba Błaszczykowski wznowił treningi, choć miał ostatnio problemy z mięśniem czworogłowym. Tak jak w przypadku innych zawodników, którzy przyjadą po urazach, przyjrzymy się Arkadiuszowi Milikowi, chcę zobaczyć w jakiej jest dyspozycji.

Mamy kilku debiutantów w reprezentacji, mianowicie sześciu i zobaczymy czy otrzymają szansę. Taras Romanczuk to ciekawy zawodnik, tym bardziej, iż jest to typowa “szóstka”. Do tej pozycji wcześniej byli szykowani Krzysztof Mączyński czy też Karol Linetty. Pomocnik Jagiellonii Białystok świetnie gra w defensywie, potrafi asekurować i charakterystyką przypomina Grzegorza Krychowiaka. Już wcześniej przyglądaliśmy się jego grze, ale to boisko zweryfikuje czy wawalczy sobie miejsce w składzie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x