Zaskakujący ruch w ŁKS-ie Łódź, Kazimierz Moskal pożegnał się ze stanowiskiem
Kazimierz Moskal stracił pracę w ŁKS-ie Łódź po niespełna dwóch sezonach. Ostatni zespół w PKO Ekstraklasie rozstał się ze szkoleniowcem za porozumieniem stron.
ŁKS Łódź pod wodzą 53-letniego szkoleniowca awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce z ŁKS-em po siedmiu latach i do wczoraj mógł się cieszyć z mocnej pozycji pomimo słabszych rezultatów. Tylko niewiarygodny splot wydarzeń może sprawić, że łodzianie utrzymają się w PKO Ekstraklasie. Wśród kandydatów do zastąpienia Kazimierza Moskala wymienia się Wojciecha Stawowego, który w 2015 roku rozstał się z Widzewem Łódź, zaś od kilku miesięcy pełni rolę dyrektora sportowego akademii piłkarskiej Escola Varsovia.
Odbyliśmy z trenerem Moskalem długą i szczerą rozmowę, podczas której doszliśmy wspólnie do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie zakończenie współpracy w tym właśnie momencie. Na pewno nikt z nas w Łódzkim Klubie Sportowym nie zapomni jednak tych wszystkich radosnych chwil, na czele z fetą po awansie do Ekstraklasy, które wspólnie przeżyliśmy przez ostatnie dwa lata wraz z trenerem Moskalem – podkreśla Tomasz Salski, prezes ŁKS-u. – Bez trenera Moskala rozwój ŁKS-u od lata 2018 roku z pewnością nie byłby tak dynamiczny. Bardzo dziękujemy trenerowi za ogromną pracę, którą wykonał u nas w klubie i życzymy powodzenia w dalszej pracy trenerskiej – dodał.
Po niespełna dwóch latach Kazimierz Moskal rozstaje się za porozumieniem stron z Łódzkim Klubem Sportowym.
Dziękujemy trenerze za wiele pięknych chwil, emocji i wzruszeń. https://t.co/vMAuRihSCK
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) May 2, 2020