Wielki powrót Guardioli stanie się faktem?

shutterstock/Oleksandr Osipov

Powrót Joana Laporta na stanowisko prezydenta FC Barcelony wydaję się być coraz bardziej prawdopodobny. Jeśli tak się stanie będzie on chciał powrotu na ławkę trenerską Pepa Guardioli. 

– Jeśli ponownie zostanę prezydentem, mam mocne przekonanie, że tak się stanie. Bardzo bym chciał, by Pep wrócił, ale zdaję sobie sprawę, że jest on teraz menedżerem Manchesteru City. Jak przyjdzie pora, zacznę negocjować z odpowiednim trenerem, który zostanie trenerem Barcy od 2021 roku – powiedział Joan Laporta, były prezydent i zarazem jeden z kandydatów na zastępce Jose Marii Bartomeu.

W 2008 roku Guardiola zaczynał swoją pracę trenerską w Barcelonie. Ówczesnym prezydentem klubu był właśnie Laporta. 49-latek zaczynał wówczas swoją karierę, a dziś jest on jednym z najlepszych menedżerów na świecie. Z Barceloną wygrał on dwa razy Ligę Mistrzów, 3 razy sięgał po mistrzostwo oraz Superpuchar Hiszpanii oraz dwukrotnie zdobył krajowy puchar. Oprócz tego w Dumie Katalonii dwa razy cieszył się ze zdobycia Superpucharu Europy i wygrania Klubowych Mistrzostw Świata. W sezonie 2008/2009 mógł świętować również zdobycie potrójnej korony.

Nic więc dziwnego, że Laporta widziałby u siebie Hiszpana z powrotem. Żeby tak się stało musi on jednak zostać nowym prezydentem, jak i powalczyć o hiszpańskiego trenera. Aktualny kontrakt Guardioli z Manchesterem City wygasa w czerwcu przyszłego roku, jednak obie strony wydają się być skłonne do jego przedłużenia. Ważnym aspektem w decyzji Guardioli będzie kara, którą otrzymał Manchester City. Mistrzowie Anglii zostali bowiem wykluczeni z najbliższych dwóch edycji Ligi Mistrzów. Jeśli UEFA podtrzyma tą karę, to plany Hiszpana mogą się zmienić.

Źródło: Przegląd Sportowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x