Warta Poznań pozbywa się piłkarzy, m.in Corryna i Rodrigueza

Źródło: twitter.com/_Ekstraklasa_

Mario Rodriguez, Milan Corryn, Mateusz Sopoćko i Filip Małek znaleźli się na liście transferowej Warty Poznań.

– Mario Rodriguez i Milan Corryn to zawodnicy, którzy nie spełnili naszych oczekiwań. Przekazałem już tę informację obu piłkarzom. W przypadku Milana pech chciał, że dwa dni po tym, jak zawodnik dowiedział się, że chcemy się rozstać, doznał dość poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Zobaczymy, jak teraz potoczą się rozmowy, ale nie można wykluczyć, że w tej sytuacji będziemy mieli wiosną w kadrze jednego obcokrajowca więcej, niż zakładaliśmy – mówi dyrektor sportowy Warty Poznań, Radosław Mozyrko.

Mateusz Sopoćko oraz Filip Małek otrzymali zgodę na szukanie nowego pracodawcy. – Chcemy zimą wzmocnić linię pomocy i Mateusz będzie miał bardzo małe szanse na grę, a jest wciąż młodym zawodnikiem, który potrzebuje regularnych występów, by mógł nadal rozwijać swoje umiejętności – tłumaczy dyrektor Mozyrko.

Wzmocniliśmy linię obrony i mamy w niej sporo zawodników. Filip Małek ma w tej sytuacji jeszcze mniejsze szanse na grę. Zakładam w jego przypadku transfer, ale z opcją pierwokupu, więc Filip wciąż miałby otwartą drogę do tego, żeby w przyszłości występować w Warcie Poznań – mówi dyrektor sportowy poznańskiego klubu.

Z poznańskim klubem pożegnać się mogą – Jędrzej Grobelny i Patryk Prange, obrońcy Nikodem Fiedosewicz, Bartłomiej Burman, Szymon Soiński i Albert Żerkowski. Z tego grona tylko Nikodem Fiedosewicz i Bartłomiej Burman zagrali w tym sezonie w meczach o punkty. Warta Poznań jest też gotowa ponownie wypożyczyć Mikołaja Rakowskiego, Maksa Lisowskiego i Dominika Smykowskiego, którzy jesienią byli zawodnikami, odpowiednio Unii Swarzędz, Sokoła Kleczew i KSZO Ostrowiec.

W tym gronie jest tylko jeden starszy zawodnik. To Nikodem Fiedosewicz, który w ostatnim czasie nie dostawał zbyt wielu okazji do gry. Pozostali to młodzi zawodnicy, chłopcy z Akademii Warty Poznań oraz gracze, którzy jesienią byli w innych klubach na zasadzie transferów czasowych, ale skróciliśmy te wypożyczenia – mówi Radosław Mozyrko i dodaje: – Chcemy, żeby wszyscy podnosili swoje umiejętności, zdobywali doświadczenie w meczach i latem wrócili do nas jeszcze lepiej przygotowani do rywalizacji o miejsce w pierwszym zespole “Zielonych”.

źródło: wartapoznan.pl /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x